Kard. Cantalamessa: Zmiana życia nie jest w Ewangelii warunkiem zbliżenia się do Jezusa

Kard. Cantalamessa: Zmiana życia nie jest w Ewangelii warunkiem zbliżenia się do Jezusa
Fot. Shir Hadash / YouTube.com
Krzysztof Bronk / vaticannews.va / KAI / tk

- Zmiana życia nie jest w Ewangelii warunkiem zbliżenia się do Jezusa; musi jednak być rezultatem lub przynajmniej intencją zbliżenia się do Niego. Miłosierdzie Boże jest bezwarunkowe, ale nie bez konsekwencji!  – wskazał w adwentowym rozważaniu dla papieża i Kurii Rzymskiej kard. Raniero Cantalamessa OFM Cap.

W tym roku przewidziano tylko dwa rozważania. Kaznodzieja Domu Papieskiego postanowił je poświęcić dwóm postaciom, które towarzyszą nam w liturgii ostatnich dni Adwentu: Janowi Chrzcicielowi i Maryi.

DEON.PL POLECA

Kard. Cantalemessa zauważył, że Ewangelie przedstawiają nam Jana Chrzciciela jako moralizatora, czyli, tego który wzywa do nawrócenia i wyrzeczenia się grzechu, oraz jako proroka. Na ten drugi aspekt jego misji zwraca szczególną uwagę czwarta Ewangelia. W odróżnieniu od proroków Starego Testamentu Jan nie zapowiada Zbawiciela, on na Niego wskazuje, mówiąc: Oto, Ten, o którym powiedziałem… Oto Baranek Boży.

Kaznodzieja Domu Papieskiego zauważył, że Jan Chrzciciel jako prorok może być też dla nas wzorem w nowej ewangelizacji. - Jan Paweł II scharakteryzował nową ewangelizację jako ewangelizację nową w zapale, nową w metodach i nową w wyrazie. Jan Chrzciciel jest naszym mistrzem przede wszystkim w pierwszej z tych trzech rzeczy - w żarliwości – powiedział kard. Cantalamessa.

Przypomniał, że komentując te słowa św. Jana Pawła II, ktoś w tamtym czasie zwrócił uwagę, iż nowa ewangelizacja może i musi być, owszem, nowa w zapale, metodzie i wyrazie, ale nie w treści, która pozostaje taka sama jak zawsze i która wywodzi się z Objawienia. Innymi słowy: może i musi być nowa ewangelizacja, ale nie nowa Ewangelia.

Kard. Cantalamessa zaznaczył, że rozważając prorocką misję Jana Chrzciciela, trzeba przyjmować całe jego proroctwo o Jezusie. Nie tylko aspekt negatywny, że gładzi On grzechy świata, ale również to, że chrzci w Duchu Świętym. Papieski kaznodzieja zauważył, że w niektórych epokach za bardzo akcentowano w chrześcijaństwie jedynie wyzwolenie od grzechu, a za mało uwagi poświęcano działaniu Ducha Świętego i Jego charyzmatom.

Mówiąc o moralizatorskim aspekcie misji Jana Chrzciciela kard. Cantalamessa zwrócił natomiast uwagę na to, w czym różni się on od nowej postawy samego Jezusa. Jan wzywa do nawrócenia, aby mogło przyjść Królestwo Boże, a Jezus – dlatego, że przybliżyło się Królestwo Boże. Nadejście Królestwa umożliwia wypełnianie przykazań. Jezus nie czeka, aż grzesznicy zmienią swoje życie, aby ich przyjąć; przyjmuje ich, a to prowadzi grzeszników do zmiany życia.

- Jezus nieskończenie bardziej niż najsurowsi moraliści nie pochwalał grzechu, ale w Ewangelii zaproponował nowe lekarstwo: nie odsunięcie, ale przyjęcie. Zmiana życia nie jest w Ewangelii warunkiem zbliżenia się do Jezusa; musi jednak być rezultatem lub przynajmniej intencją zbliżenia się do Niego. Miłosierdzie Boże jest bezwarunkowe, ale nie bez konsekwencji! – podkreślił kard. Cantalamessa.

Źródło: Krzysztof Bronk / vaticannews.va / KAI / tk

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Tomáš Halík

Płomień, który rozświetla mrok

Pandemia, kryzys ekonomiczny, wojny…

Jak wierzyć w kochającego Boga i Jego bliskość, kiedy wokół rozsypuje się świat? Czy Wcielenie naprawdę coś zmienia? Gdzie szukać Bożej obecności?

Bóg jest niewysłowioną tajemnicą, ale...

Skomentuj artykuł

Kard. Cantalamessa: Zmiana życia nie jest w Ewangelii warunkiem zbliżenia się do Jezusa
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.