Antypandemiczne wynurzenia, ks. Chmielewski i papież Franciszek

Antypandemiczne wynurzenia, ks. Chmielewski i papież Franciszek

W sprawie pandemii słuchajmy ekspertów, lekarzy, wirusologów, a nie rewelacji duszpasterzy. Nawet tych najbardziej popularnych i lubianych.

Mój wpis, w którym zwróciłem uwagę, że negowanie przez ks. Dominika Chmielewskiego istnienia pandemii koronawirusa jest nieodpowiedzialnością, wywołał u wielu osób oburzenie.
Głównym zarzutem / argumentem ma być to to, że ks. Chmielewski nie zanegował istnienia samego wirusa, tylko istnienie pandemii.
Tylko, że właśnie w tym tkwi problem. Na to zwróciłem uwagę i podtrzymuję swoje słowa.
Podkreślę to jeszcze raz. Negowanie istnienia pandemii jest skrajną nieodpowiedzialnością. Z całym szacunkiem dla duszpasterskiej posługi księdza Dominika, ale nie jest on ekspertem w tej sprawie.
Niestety takie "antypandemiczne" wynurzenia z ambon nie są rzadkością. Sam w ostatnich miesiącach wielokrotnie słyszałem duchownych, którzy opowiadają o jakichś swoich dziwnych teoriach.
Informacje o podobnych przypadkach w całej Polsce dostaję też w wiadomościach prywatnych od Was.
Na problem zwrócił uwagę prezes Naczelnej Rady Lekarskiej profesor dr hab. med. Andrzej Matyja. W piśmie skierowanym do Episkopatu napisał: "Publiczne wypowiedzi negujące fakt występowania pandemii oraz potrzebę stosowania środków i procedur ochrony narażają na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia nie tylko te osoby, które zaufają takiemu irracjonalnemu przekazowi i przestaną stosować się do wprowadzanych zasad bezpieczeństwa, ale także narażają innych, z którymi osoby te będą miały kontakt. Szerzenie takich niebezpiecznych poglądów może doprowadzić do tragicznych skutków".
Tyle jeśli chodzi o ekspertów.
A jeżeli mam już słuchać jakiegoś głosu Kościoła ws. pandemii, to wolę słuchać naszego papieża, który kilka dni temu powiedział tak:
"Chociaż Kościół jest szafarzem Chrystusowej łaski, uzdrawiającej poprzez sakramenty, i chociaż zapewnia opiekę zdrowotną w najodleglejszych zakątkach Ziemi, nie jest ekspertem w zapobieganiu ani w leczeniu pandemii. Pomaga chorym, ale nie jest ekspertem".
Weźmy sobie te słowa do serca. Ufajmy Bogu. Karmmy się sakramentami. Ale ws. pandemii słuchajmy ekspertów, lekarzy, wirusologów, a nie rewelacji duszpasterzy. Nawet tych najbardziej popularnych i lubianych.
***
Załączam treść wspomnianego pierwszego wpisu. 
W ostatnich dniach tysiące osób udostępniło nagranie, na którym słyszymy, jak znany duszpasterz ks. Dominik Chmielewski twierdzi, że pandemia koronawirusa jest wymysłem, że w ogóle nie ma żadnej pandemii. Mówi również, że jest to szatańskie narzędzie mające na celu zniszczenie Eucharystii. Ten ostatni wątek pominę milczeniem.
Ale niech ksiądz Chmielewski podzieli się swoimi rewelacjami z osobami, które pisały do mnie z prośbą o modlitwę, kiedy pielgrzymowałem na Jasną Górę.
Niech spojrzy im w twarz i powtórzy swoje teorie.
Dziewczynie, która prosiła o modlitwę za ojca zakażonego koronawirusem, leżącego w ciężkim stanie w szpitalu.
Kobiecie, która najpierw prosiła o modlitwę za męża zakażonego koronawirusem, również leżącego w szpitalu w ciężkim stanie. A kilka dni później, kiedy mąż przegrał walkę i zmarł, o modlitwę za jego duszę.
Takie słowa są skrajną nieodpowiedzialnością. I bardzo bolą. Stwarzają niebezpieczeństwo. Narażają ludzkie zdrowie i życie. Szczególnie, kiedy padają z ust znanych i chętnie słychanych duchownych.
Wpisy pierwotnie zostały opublikowane na profilu Piotra Żyłki na Facebooku

Dziennikarz, publicysta, człowiek z Zupy na Plantach. W latach 2015-2020 redaktor naczelny DEON.pl. Autor książek, m.in. bestsellerowego wywiadu z ks. Kaczkowskim "Życie na pełnej petardzie. Wiara, polędwica i miłość", przetłumaczonej na język niemiecki rozmowy z ks. Manfredem Deselaersem "Niemiecki ksiądz u progu Auschwitz" czy "Siostry z Broniszewic. Czuły Kościół odważnych kobiet". Laureat Nagrody "Ślad" im. bp. Jana Chrapka. Prowadzi podcasty "Słuchać, żeby usłyszeć" i "Wiara wątpiących".

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Brat Marek z Taizé, Piotr Żyłka

Spotkaj Boga w ciszy i prostocie

Mała, burgundzka wioska. Skromne zabudowania. Cisza. Spokój. Kontemplacja i modlitwa. To właśnie tu, od ponad siedemdziesięciu lat, przyjeżdżają tysiące młodych ludzi. Czego szukają? Co pragną zmienić? Dlaczego, nawet po...

Skomentuj artykuł

Antypandemiczne wynurzenia, ks. Chmielewski i papież Franciszek
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.