Komunikat Kurii w Drohiczynie ws. księdza, który miał wymieniać wiadomości o charakterze seksualnym z innym mężczyzną
"Treść wypowiedzi zasługuje niewątpliwie na surową ocenę i jest oburzająca, ale ich autorstwo musi być zweryfikowane na odpowiedniej drodze" - głosi treść komunikatu Kurii diecezjalnej w Drohiczynie. To reakcja na doniesienia "Gazety Wyborczej", wedle których jeden z duchownych tej diecezji, ks. Łukasz Gołębiewski, wymieniał wiadomości o charakterze seksualnym z innym mężczyzną.
Do redakcji "Gazety Wyborczej" zgłosił się 24-latek, który twierdzi, że ksiądz miał odezwać się do niego w jednej z aplikacji randkowych. Według mężczyzny duchowny nie przyznawał się, że jest księdzem. 24-latek miał jednak rozpoznać go na przysłanym zdjęciu.
Publikujemy treść komunikatu:
Nawiązując do artykułu zamieszczonego na jednym z portali internetowych na temat ks. Łukasza Gołębiewskiego, Kuria Diecezjalna w Drohiczynie informuje, że sprawa jest badana od półtora miesiąca. Opisany w artykule kapłan zaprzecza jakoby to on brał udział w niemoralnym i gorszącym dialogu, którego fragmenty przytacza medialny przekaz. Treść wypowiedzi zasługuje niewątpliwie na surową ocenę i jest oburzająca, ale ich autorstwo musi być zweryfikowane na odpowiedniej drodze. Tezę medialną o rzekomej zwłoce władzy diecezjalnej w reakcji wobec opisanego kapłana studzi kan. 196 § 1 Kodeksu Prawa Kanonicznego, który mówi, że "pozbawienie urzędu, stanowiące karę za przestępstwo, może być dokonane tylko zgodnie z przepisami prawa".
Ubolewamy nad tym, że sprawa opisana w artykule daje okazję do mówienia źle o Kościele i zapewniamy o woli rzetelnego jej wyjaśnienia.
Ks. Zbigniew Rostkowski
Kanclerz Kurii
Drohiczyn, dnia 26 lipca 2022 r.
Źródło: KAI / pk
Skomentuj artykuł