Krzysztof Ibisz: wychował mnie ksiądz, który stosował specjalną metodę

Krzysztof Ibisz: wychował mnie ksiądz, który stosował specjalną metodę
Krzysztof Ibisz. Fot. Plejada / YouTube
Super Express / Aleteia / policealna.gowork.pl / pk

Znany aktor i prezenter wyznał, że ważną rolę w jego życiu odegrał ksiądz. Co dokładnie zrobił duchowny i jakie relacje łączą go z Krzysztofem Ibiszem?

  • Krzysztof Ibisz przyznał, że w jego wychowaniu dużą rolę odegrał ksiądz Janusz Tarnowski, który stosował metody inspirowane pedagogiką Janusza Korczaka.
  • Prezenter nauczył się od duchownego doskonałego planowania i zarządzania czasem, co pomaga mu w życiu zawodowym i prywatnym.
  • Dzięki inspiracji księdza Tarnowskiego Ibisz przez niemal 20 lat był ministrantem, co wpłynęło na jego dyscyplinę i systematyczność.
  • Babcia aktora marzyła, by został księdzem, a on sam rozważał seminarium, jednak ostatecznie doszedł do wniosku, że nie ma wystarczającego powołania do kapłaństwa.

Krzysztof Ibisz to polski aktor, prezenter telewizyjny, dziennikarz oraz producent i przedsiębiorca. W przeszłości był również posłem na Sejm I kadencji. W Polsce znany jest przede wszystkim z prowadzenia telewizyjnych teleturniejów i ról w filmach.

Niedawno gwiazdor opowiedział o życiu prywatnym. W rozmowie z Super Expresem powiedział, że w jego codzienności i relacjach z najbliższymi bardzo ważne jest odpowiednie gospodarowanie czasem. Dodał również, kto nauczył go dobrej organizacji.

"Wychował mnie ksiądz". Krzysztof Ibisz zdradził, kto miał wpływ na jego życie

Krzysztof Ibisz powiedział wprost, że wychował go ksiądz profesor Janusz Tarnowski. Dodał, że duchowny pracował z dziećmi metodą Korczaka.

DEON.PL POLECA

- Wychował mnie ksiądz Tarnowski. To był ksiądz, który trochę pracował metodą Korczaka z dziećmi. Ja byłem wtedy chłopakiem, zaczynałem być ministrantem. On nas uczył takiej idealnej organizacji - miał wszystko zaplanowane. Ja mam tak samo, czyli dojazdy, rozmowy. To wszystko mi się zgrywa potem w kalendarzu. I jeszcze mam trochę przestrzeni na zmiany. Jestem osobą dobrze zorganizowaną, daję radę wszystko ogarnąć. Mam dwójkę małych dzieci w domu, jeszcze nocki nieprzespane, ale daję radę - powiedział Krzysztof Ibisz, cytowany przez Super Expres.

Jak Krzysztof Ibisz poznał księdza Tarnowskiego?

Księdza Janusza Tarnowskiego Krzysztof Ibisz poznał dzięki babci. Zaprowadziła go do kaplicy, w której odprawiał msze, a potem prowadził rozmowy o kwestiach moralnych, filmach, ale także o różnych problemach. Aktor wspomina, że ks. Tarnowski "miał alergię na słowo kazanie", dlatego wolał rozmawiać z młodzieżą i dziećmi.

Ksiądz Tarnowski zainspirował również Ibisza do służby przy ołtarzu, przy którym spędził 20 lat, ponieważ od siódmego roku życia był ministrantem.

- Służyłem do mszy w piątki na 18:00, w soboty na 6:00 lub 6.30 rano, a w niedzielę na 8:00. W tym samym rytmie przez prawie dwadzieścia lat mojego życia - wspominał przed laty Ibisz, cytowany przez portal Aleteia. Dodał, że kiedy inni chodzili się bawić, on był w kościele.

"Moja babcia wymarzyła sobie, że będę księdzem"

Krzysztof Ibisz w rozmowie z Aleteią zdradził również, że babcia marzyła o tym, żeby został księdzem. Aktor jeszcze w wieku osiemnastu lat zastanawiał się nad wstąpieniem do seminarium, ale potem doszedł do wniosku, że "łaska powołania nie jest w nim wystarczająco silna".

Czym jest metoda Korczaka?

Janusz Korczak w swojej pedagogice kładł nacisk na partnerską relację między dzieckiem a wychowawcą, poszanowanie jego podstawowych praw oraz traktowanie najmłodszych na równi z dorosłymi - czytamy na stronie policealna.gowork.pl.

Źródło: Super Express / Aleteia / policealna.gowork.pl / pk

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
bp Artur Ważny, Piotr Kosiarski

Czy w Kościele jest miejsce dla każdego?

Dziś coraz częściej słyszy się o osobach, które czują się wykluczone z Kościoła. Pytanie o miejsce w nim zadają małżeństwa niesakramentalne, rodzice cierpiący po stracie dziecka, kobiety, które...

Skomentuj artykuł

Krzysztof Ibisz: wychował mnie ksiądz, który stosował specjalną metodę
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.