KAI / mł
Lęk dziecka silnie na nas oddziałuje, a poczucie, że pomagając, rozwiązaliśmy problem, może przynieść chwilową ulgę. Błąd polega na tym, że jeśli czujemy, iż nasze dzieci kwestionują nasz autorytet lub stanowią dla nas pewnego rodzaju trudne wyzwanie, zbyt łatwo rezygnujemy z roli rodzica. Można też skupić się na technikach i narzędziach, a chodzi przede wszystkim o to, żeby dziecko wiedziało, że je kochamy - mówi w rozmowie z KAI prof. UW Michał Łuczewski, socjolog, psycholog, metodolog, menedżer kultury.
Lęk dziecka silnie na nas oddziałuje, a poczucie, że pomagając, rozwiązaliśmy problem, może przynieść chwilową ulgę. Błąd polega na tym, że jeśli czujemy, iż nasze dzieci kwestionują nasz autorytet lub stanowią dla nas pewnego rodzaju trudne wyzwanie, zbyt łatwo rezygnujemy z roli rodzica. Można też skupić się na technikach i narzędziach, a chodzi przede wszystkim o to, żeby dziecko wiedziało, że je kochamy - mówi w rozmowie z KAI prof. UW Michał Łuczewski, socjolog, psycholog, metodolog, menedżer kultury.
Wzruszające, ale i bardzo pouczające były wszystkie spotkania z młodymi, jakie mogliśmy śledzić w czasie co dopiero zakończonej pielgrzymki papieża do Azji i Oceanii. Bądźcie wyraziści! Nie ulegajcie pokusie mówienia językiem ‘salonowego bla, bla, bla...’ Uczcie się dialogu i zrozumienia, szacunku dla inności. Opuszczajcie swoje ‘strefy komfortu’, bo kto się nie ruszy ‘tyje’ – jakby echo krakowskich Światowych Dni Młodzieży i ‘wstawania z kanapy’. Po raz kolejny można powiedzieć, że mimo podeszłego wieku, Franciszek uczył wszystkich bycia ‘młodymi duchem’.
Wzruszające, ale i bardzo pouczające były wszystkie spotkania z młodymi, jakie mogliśmy śledzić w czasie co dopiero zakończonej pielgrzymki papieża do Azji i Oceanii. Bądźcie wyraziści! Nie ulegajcie pokusie mówienia językiem ‘salonowego bla, bla, bla...’ Uczcie się dialogu i zrozumienia, szacunku dla inności. Opuszczajcie swoje ‘strefy komfortu’, bo kto się nie ruszy ‘tyje’ – jakby echo krakowskich Światowych Dni Młodzieży i ‘wstawania z kanapy’. Po raz kolejny można powiedzieć, że mimo podeszłego wieku, Franciszek uczył wszystkich bycia ‘młodymi duchem’.
Wychowanie - podobnie jak kochanie - jest dla długodystansowców. Bynajmniej, nie chodzi tu jednak o czas, co raczej o wierność. Jest lancetowatym i na dodatek czasem żmudnym procesem.
Wychowanie - podobnie jak kochanie - jest dla długodystansowców. Bynajmniej, nie chodzi tu jednak o czas, co raczej o wierność. Jest lancetowatym i na dodatek czasem żmudnym procesem.
PAP / jh
Badania przeprowadzone przez Śląski Uniwersytet Medyczny pokazują, że aż 20% uczniów jest nieaktywnych po szkole, co wynika z braku odpowiednich wzorców ruchowych. Profesor Anna Brzęk apeluje, by rodzice dawali przykład zdrowego stylu życia, co pozwoli zapobiegać problemom zdrowotnym u najmłodszych.
Badania przeprowadzone przez Śląski Uniwersytet Medyczny pokazują, że aż 20% uczniów jest nieaktywnych po szkole, co wynika z braku odpowiednich wzorców ruchowych. Profesor Anna Brzęk apeluje, by rodzice dawali przykład zdrowego stylu życia, co pozwoli zapobiegać problemom zdrowotnym u najmłodszych.
XIV Tydzień Wychowania, który rozpoczął się 8 września, stawia przed nami wiele trudnych pytań. Obserwuję niepokojące zjawiska występujące w szkołach, wśród rówieśników moich synów, w Kościele. A współczesny rodzic to ten, który jako dziecko nie miał prawa czuć i nikt sobie nic nie robił z jego emocji, ale z kolei jego dziecku pozwala się na wiele.
XIV Tydzień Wychowania, który rozpoczął się 8 września, stawia przed nami wiele trudnych pytań. Obserwuję niepokojące zjawiska występujące w szkołach, wśród rówieśników moich synów, w Kościele. A współczesny rodzic to ten, który jako dziecko nie miał prawa czuć i nikt sobie nic nie robił z jego emocji, ale z kolei jego dziecku pozwala się na wiele.
O religii w szkole mówi się dużo, ale brakuje mi ze strony Kościoła jednego, kluczowego przekazu: dlaczego w ogóle warto być człowiekiem wierzącym? Co to daje, że naszej wiary uczymy dzieci? Czy ten przekaz jest tak oczywisty, że wszyscy to wiedzą? No cóż, rzeczywistość jasno pokazuje, że nie do końca.
O religii w szkole mówi się dużo, ale brakuje mi ze strony Kościoła jednego, kluczowego przekazu: dlaczego w ogóle warto być człowiekiem wierzącym? Co to daje, że naszej wiary uczymy dzieci? Czy ten przekaz jest tak oczywisty, że wszyscy to wiedzą? No cóż, rzeczywistość jasno pokazuje, że nie do końca.
Kiedy pod koniec lipca nasza dziewięcioletnia córka wróciła z wakacyjnego obozu Skautek Europy - uśmiech kończył się jej na potylicy, a wesołym i ekscytującym opowieściom nie było końca. Przez cały sierpień preferowała spanie w namiocie rozbitym w ogrodzie i co rusz podkreślała, że już nie może doczekać się kolejnej wyprawy do lasu. Niedawno opowiedziała mi jednak, co było trudne podczas tego wyjazdu. Powiedzieć, że jestem w szoku, to nic nie powiedzieć.
Kiedy pod koniec lipca nasza dziewięcioletnia córka wróciła z wakacyjnego obozu Skautek Europy - uśmiech kończył się jej na potylicy, a wesołym i ekscytującym opowieściom nie było końca. Przez cały sierpień preferowała spanie w namiocie rozbitym w ogrodzie i co rusz podkreślała, że już nie może doczekać się kolejnej wyprawy do lasu. Niedawno opowiedziała mi jednak, co było trudne podczas tego wyjazdu. Powiedzieć, że jestem w szoku, to nic nie powiedzieć.
Ojciec Pio nauczał, by rodzice byli najpierw wierni Bogu i sobie, ponieważ jest to klucz do chrześcijańskiego wychowania potomstwa. "Nie chciałbym być w sytuacji waszych dzieci ani wnuków" - mówił, przerażony wizją wychowania opartego jedynie na psychologii, a pozbawionego wiary i modlitwy.
Ojciec Pio nauczał, by rodzice byli najpierw wierni Bogu i sobie, ponieważ jest to klucz do chrześcijańskiego wychowania potomstwa. "Nie chciałbym być w sytuacji waszych dzieci ani wnuków" - mówił, przerażony wizją wychowania opartego jedynie na psychologii, a pozbawionego wiary i modlitwy.
Nieodzownym elementem świadomego rodzicielstwa jest świadomość, że tylko i wyłącznie my jesteśmy odpowiedzialni za swój stan emocjonalny. Nie możemy za swoje samopoczucie obwiniać nikogo, a już na pewno nie dzieci - mówi Magdalena Wiatrowska, pedagog zajmująca się świadomym rodzicielstwem w rozmowie Moniką Szubrycht, neurologopedką i dziennikarką, autorką książki "Szczęśliwe i silne dziecko".
Nieodzownym elementem świadomego rodzicielstwa jest świadomość, że tylko i wyłącznie my jesteśmy odpowiedzialni za swój stan emocjonalny. Nie możemy za swoje samopoczucie obwiniać nikogo, a już na pewno nie dzieci - mówi Magdalena Wiatrowska, pedagog zajmująca się świadomym rodzicielstwem w rozmowie Moniką Szubrycht, neurologopedką i dziennikarką, autorką książki "Szczęśliwe i silne dziecko".
Przez ostatnie kilka tygodni moje wolne popołudnia spędzam na wsparciu. Wspieram moje własne dzieci, co jest ze wszech miar dobre i wskazane. Nie wyręczam. Nie zlecam wykonywania moich pomysłów. Wspieram, by wymyśliły same i pomagam tam, gdzie im możliwości brakuje. W czym? W kolejnych i kolejnych projektach, zadaniach, wyzwaniach i innych paskudztwach, wrzuconych do wora z napisem „zadania domowe”.
Przez ostatnie kilka tygodni moje wolne popołudnia spędzam na wsparciu. Wspieram moje własne dzieci, co jest ze wszech miar dobre i wskazane. Nie wyręczam. Nie zlecam wykonywania moich pomysłów. Wspieram, by wymyśliły same i pomagam tam, gdzie im możliwości brakuje. W czym? W kolejnych i kolejnych projektach, zadaniach, wyzwaniach i innych paskudztwach, wrzuconych do wora z napisem „zadania domowe”.
dobrawnuczka.blog.deon.pl
Staramy się też, by ten dzień był tak po prostu przeżyty w radosnej atmosferze. Żeby słowo „ojczyzna” nie kojarzyło się naszym dzieciom w pierwszej kolejności z pompatyczną uroczystością, skoncentrowaną na przekazie, że patriotyzm to krew, pot i łzy. Rano widziały, jak mama i tata wybiegają z domu z przyklejonym wąsem „a la Piłsudski” i z kotylionem doczepionym do stroju sportowego. Próbujemy im też pokazać, że pyszne lody, na które nas stać, przytulny dom, w którym mieszkamy, ciekawe muzea, do których dojedziemy piękną drogą rowerową – to też jest pewien wymiar patriotyzmu.
Staramy się też, by ten dzień był tak po prostu przeżyty w radosnej atmosferze. Żeby słowo „ojczyzna” nie kojarzyło się naszym dzieciom w pierwszej kolejności z pompatyczną uroczystością, skoncentrowaną na przekazie, że patriotyzm to krew, pot i łzy. Rano widziały, jak mama i tata wybiegają z domu z przyklejonym wąsem „a la Piłsudski” i z kotylionem doczepionym do stroju sportowego. Próbujemy im też pokazać, że pyszne lody, na które nas stać, przytulny dom, w którym mieszkamy, ciekawe muzea, do których dojedziemy piękną drogą rowerową – to też jest pewien wymiar patriotyzmu.
Dziecięcy pokój w niejednym domu wygląda jak sklep z zabawkami. Kolorowo, grająco i różnorodnie. Wszystko przecież po to, aby dziecko mogło się prawidłowo rozwijać. A co na to nauka?
Dziecięcy pokój w niejednym domu wygląda jak sklep z zabawkami. Kolorowo, grająco i różnorodnie. Wszystko przecież po to, aby dziecko mogło się prawidłowo rozwijać. A co na to nauka?
Wychowanie dzieci stało się wyzwaniem. Zastanawiam się, czy to zawsze było takie trudne, czy może my, rodzice millenialsi, jesteśmy mniej ogarnięci od naszych własnych rodziców? Wychodzi mi, że nie dość, że my sami jesteśmy zupełnie inni, to jeszcze diametralnie zmieniły się okoliczności. I to jest wyzwanie, że hej.
Wychowanie dzieci stało się wyzwaniem. Zastanawiam się, czy to zawsze było takie trudne, czy może my, rodzice millenialsi, jesteśmy mniej ogarnięci od naszych własnych rodziców? Wychodzi mi, że nie dość, że my sami jesteśmy zupełnie inni, to jeszcze diametralnie zmieniły się okoliczności. I to jest wyzwanie, że hej.
dobrawnuczka.blog.deon.pl
Zaczęło się od tego, że Borys zapytał, co znaczy „debile”. Zapytał też o inne określenia, ale na tyle wulgarne, że nie będę ich tutaj przytaczać. Okazało się, że w klasie trwały zażarte spory zwolenników różnych partii. Sęk w tym, że dyskusje te nie tyle dotyczyły kwestii merytorycznych, co odzwierciedlały język i stan debaty politycznej w Polsce.
Zaczęło się od tego, że Borys zapytał, co znaczy „debile”. Zapytał też o inne określenia, ale na tyle wulgarne, że nie będę ich tutaj przytaczać. Okazało się, że w klasie trwały zażarte spory zwolenników różnych partii. Sęk w tym, że dyskusje te nie tyle dotyczyły kwestii merytorycznych, co odzwierciedlały język i stan debaty politycznej w Polsce.
Twoje dziecko oznajmiło, że chce odejść z Kościoła, a ty zamartwiasz się, bo nie wiesz, jak wpłynąć na jego decyzję? Oprócz szczerej rozmowy z nim, bardzo ważna będzie modlitwa w jego intencji. Brandon Vogt, autor książki "Powrót. Co robić, gdy dzieci odchodzą z Kościoła", podpowiada, jak modlić się za dzieci, które postanowiły zerwać więź z Kościołem.
Twoje dziecko oznajmiło, że chce odejść z Kościoła, a ty zamartwiasz się, bo nie wiesz, jak wpłynąć na jego decyzję? Oprócz szczerej rozmowy z nim, bardzo ważna będzie modlitwa w jego intencji. Brandon Vogt, autor książki "Powrót. Co robić, gdy dzieci odchodzą z Kościoła", podpowiada, jak modlić się za dzieci, które postanowiły zerwać więź z Kościołem.
Gdy dziesięć lat temu po raz pierwszy zostałam matką, oczywistym było dla mnie to, że poproszę Kościół o chrzest, że będziemy chodzić na niedzielną mszę, modlić się, a z czasem dzieci przyjmą kolejne sakramenty. Nie miałam wątpliwości, że to dobra i słuszna decyzja, skoro relacja z Bogiem jest dla mnie ważna, a Kościół Katolicki jest skarbem. Nadal tych wątpliwości nie mam, choć coraz bardziej zwyczajnie - jako matka - martwię się o moje dzieci, małych katolików.
Gdy dziesięć lat temu po raz pierwszy zostałam matką, oczywistym było dla mnie to, że poproszę Kościół o chrzest, że będziemy chodzić na niedzielną mszę, modlić się, a z czasem dzieci przyjmą kolejne sakramenty. Nie miałam wątpliwości, że to dobra i słuszna decyzja, skoro relacja z Bogiem jest dla mnie ważna, a Kościół Katolicki jest skarbem. Nadal tych wątpliwości nie mam, choć coraz bardziej zwyczajnie - jako matka - martwię się o moje dzieci, małych katolików.
dobrawnuczka.blog.deon.pl
Czytam raz po raz o wypadku na A1, w której z powodu uderzenia pędzącego z ogromną prędkością BMW zginęła w płomieniach cała rodzina. I wiecie, co mnie drażni? To, że w naszym społeczeństwie ktoś, kto jeździ zgodnie z przepisami, częściej jest obiektem kpin i żartów niż ten, kto notorycznie je łamie.
Czytam raz po raz o wypadku na A1, w której z powodu uderzenia pędzącego z ogromną prędkością BMW zginęła w płomieniach cała rodzina. I wiecie, co mnie drażni? To, że w naszym społeczeństwie ktoś, kto jeździ zgodnie z przepisami, częściej jest obiektem kpin i żartów niż ten, kto notorycznie je łamie.
Nasze cechy to efekt genów czy wychowania? Warto nad sobą pracować? A może jesteśmy z góry genetycznie "zaprogramowani"? Badania, które rozpoczęły się w 1979 roku rzuciły nowe światło na wpływ genów na życie ludzi.
Nasze cechy to efekt genów czy wychowania? Warto nad sobą pracować? A może jesteśmy z góry genetycznie "zaprogramowani"? Badania, które rozpoczęły się w 1979 roku rzuciły nowe światło na wpływ genów na życie ludzi.
W naszym bloku mieszkamy od czterech lat. Z większością sąsiadów już się znamy, ale te relacje niestety nie wychodzą poza kurtuazyjne „dzień dobry”, gdy mijamy się na klatce schodowej. Być może dlatego tak bardzo zaskoczyła i ucieszyła mnie wczorajsza sytuacja.
W naszym bloku mieszkamy od czterech lat. Z większością sąsiadów już się znamy, ale te relacje niestety nie wychodzą poza kurtuazyjne „dzień dobry”, gdy mijamy się na klatce schodowej. Być może dlatego tak bardzo zaskoczyła i ucieszyła mnie wczorajsza sytuacja.
PAP / mł
W Radomiu powstanie trzeci w mieście dom usamodzielnienia dla dzieci. Rozpoczyna się adaptacja budynku kupionego na potrzeby nowej placówki opiekuńczo-wychowawczej – poinformowała w czwartek wiceprezydent Radomia Marta Michalska-Wilk.
W Radomiu powstanie trzeci w mieście dom usamodzielnienia dla dzieci. Rozpoczyna się adaptacja budynku kupionego na potrzeby nowej placówki opiekuńczo-wychowawczej – poinformowała w czwartek wiceprezydent Radomia Marta Michalska-Wilk.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}