Kuria łódzka wydała oświadczenie ws. księdza Michała Misiaka
Oświadczenie zostało opublikowane na stronie archidiecezji.
W specjalnym oświadczeniu Kuria Metropolitarna Łódzka oświadczyła, że w Tanzanii "ksiądz Michał Misiak nie otrzymał żadnej odrębnej misji ze strony Kościoła. Chodzi o popularnego łódzkiego duchownego, którego 2 lata temu ekskomunikowano, a potem tę karę zdjęto.
Ksiądz Michał Misiak z archidiecezji łódzkiej stał się znany, kiedy kilka lat temu zaczął organizować tzw. chrystoteki dla młodzieży, czyli dyskoteki bez alkoholu z możliwością spowiedzi. Media pisały o innych, nietypowych przejawach jego działalności duszpasterskiej.
Ksiądz modlił się też przed lokalami sprzedającymi dopalacze. Z wizytą duszpasterską odwiedził również agencję towarzyską.
W maju 2019 roku ks. Misiak został ekskomunikowany. Była to kara za przyjęcie protestanckiego chrztu. W lipcu 2019 roku metropolita łódzki arcybiskup Grzegorz Ryś zdjął z ks. Michała Misiaka ekskomunikę. Duchowny jest teraz we wschodniej Afryce.
W środę 2 marca Kuria Metropolitarna Łódzka wydała oświadczenie ws. łódzkiego księdza.
"W związku z licznymi pytaniami i doniesieniami dotyczącymi działań księdza Michała Misiaka w Tanzanii, Kuria Metropolitalna Łódzka informuje, że jest to działalność podjęta wyłącznie z jego własnej inicjatywy; ksiądz Michał Misiak nie otrzymał żadnej odrębnej misji ze strony Kościoła" - napisano w oświadczeniu.
Drogą internetową PAP poprosiła łódzkiego duchownego o komentarz w tej sprawie. Ksiądz dotychczas nie odpowiedział.
Ks. Misiak - według zapisów na jego profilu na Facebooku - prowadzi działalność charytatywną w Tanzanii. W jego ostatnim wtorkowym poście można znaleźć opis akcji, w której bierze udział. Wpis księdza ilustruje fotografia wiejskiej afrykańskiej drogi. "To nowa droga do szkoły w naszej wiosce Puna w Tanzanii. Wczoraj Rada Starszych regionu Kimbiji poprosiła naszą Misję Fundacja Jestem, by służyć o pomoc (pisownia oryginalna - PAP)" - napisał ksiądz.
"Przed porą deszczową, (czyli mamy tylko kilka tygodni), Rada musi położyć pod drogą betonowe kręgi, taki kanał dla wody, by deszcze nie odcięły dzieciom drogi do szkoły. Koszt przekopu i budowy tego kanału to 800 $. Prosimy o kontakt, jeśli ktoś z moich znajomych na fb będzie chciał sfinansować tę inwestycję. Wtedy razem pomożemy (pisownia oryginalna - PAP)" - podał ks. Misiak na swoim Facebooku.
Poniżej tekst oświadczenia:
W związku z licznymi pytaniami i doniesieniami dotyczącymi działań księdza Michała Misiaka w Tanzanii, Kuria Metropolitalna Łódzka informuje, że jest to działalność podjęta wyłącznie z jego własnej inicjatywy; ksiądz Michał Misiak nie otrzymał żadnej odrębnej misji ze strony Kościoła.
Kuria Metropolitalna Łódzka
Łódź, dnia 2 marca 2021 roku
KO-5.3-292/2021
Źródło: archidiecezja.lodz.pl / PAP
Skomentuj artykuł