Niemiecki biskup przeciwko antysemityzmowi. „Chcę wysłać jasny sygnał”
„Niedawny zamach na Żydów podczas obchodów Chanuki w Australii w przejmujący sposób uświadamia nam, jak bardzo nasilił się antysemityzm na całym świecie. Poprzez moją wizytę chcę wysłać jasny sygnał przeciwko wszelkim formom nienawiści względem Żydów” – powiedział biskup Georg Bätzing, który właśnie rozpoczął swój pobyt w Ziemi Świętej.
Przewodniczący niemieckiego episkopatu pozostanie w Izraelu cztery dni. Pierwszym punktem programu była wizyta w Muzeum Holokaustu Yad Waszem. Celem jest zapewnienie o bliskości niemieckiego Kościoła z mieszkańcami regionu a w szczególności z mniejszością chrześcijańską. W programie podróży znalazły się Tel Awiw, Jerozolima i Betlejem.
Przewodniczący niemieckiego episkopatu osobiście chce się też przekonać, jaki jest rzeczywisty obraz sytuacji w Ziemi Świętej. Dwa miesiące po wejściu w życie zawieszenia broni między Izraelem a Hamasem, nadal nie brakuje napięć. Masakra Żydów 7 października 2023 r. i ponad dwuletnia wojna w Strefie Gazy odsunęły perspektywę pokojowego współistnienia Izraelczyków i Palestyńczyków.
DEON.PL POLECA
„Do pokoju jeszcze daleko”
„Uwolnienie ocalałych zakładników, przynajmniej oficjalne zawieszenie broni i międzynarodowe wysiłki na rzecz pokoju stanowią krok we właściwym kierunku” – powiedział bp Bätzing. Jednak o „prawdziwym pokoju” nie może być jeszcze mowy. „Przemoc pochłonęła niezliczone ofiary, a wiele osób doznało trwałej traumy” – dodał niemiecki biskup. Zapewnił, że w Ziemi Świętej chce porozmawiać zarówno z Żydami, jak i Palestyńczykami. „Chcę dowiedzieć się, jak postrzegają obecną sytuację, jakie mają obawy i nadzieje oraz jakie widzą perspektywy pokojowego współistnienia” – oświadczył bp Bätzing.
W programie wizyty przewidziano też spotkania z łacińskim patriarchą Jerozolimy i nuncjuszem apostolski, a także z przedstawicielami judaizmu i islamu. W Betlejem przewodniczący niemieckiego episkopatu chce się spotkać z burmistrzem miasta i odwiedzić jeden z największych w regionie domów dziecka.
VaticanNews/łs
Skomentuj artykuł