Ostrów Wlkp: biskupi odwiedzili więźniów
Wolności nie tylko zewnętrznej ale również wewnętrznej życzył osadzonym w areszcie śledczym w Ostrowie Wielkopolskim biskup kaliski Stanisław Napierała. Wraz z bp. Teofilem Wilskim odwiedził dziś osadzonych. Duchowni przełamali się opłatkiem z funkcjonariuszami, przedstawicielami Bractwa Więziennego i ponad 260 aresztantami.
- Na pierwszym miejscu zawsze stawiamy człowieka i chcemy jego dobra. Dalecy jesteśmy od tego, aby naszych podopiecznych potępiać. Staramy się im pokazywać naganność ich czynów i możliwość zmiany na lepsze - powiedział zastępca dyrektora aresztu Ryszard Czapracki witając duchownych.
Bp Napierała zwracając się do pracowników aresztu podkreślał, że Boże Narodzenie kieruje uwagę na każdego człowieka. - Niezależnie od tego, jaką kto pełni funkcję w społeczeństwie i niezależnie od tego, że ktoś sprzeniewierzył się swemu człowieczeństwu, upadł, dopuścił się złych czynów, to zawsze pozostaje człowiekiem. To jest zdumiewająca prawda objawiona w Bożym Narodzeniu - zaznaczył biskup kaliski.
Zwracając się do osadzonych przez radiowęzeł biskup życzył im nie tylko wolności zewnętrznej, ale przede wszystkim wewnętrznej. - Życzę wam nadziei, która zawsze człowieka kieruje ku przyszłości. Tej nadziei, która doprowadza do rozpoczynania na nowo i stawania się wzorem człowieka - życzył bp Napierała.
Biskupi i kapłani odwiedzili wszystkie cele, przełamali się opłatkiem i ofiarowali każdemu obrazek ze Świętą Rodziną. Spotkali się także z kilkunastoma aresztantami, którzy złożyli biskupowi kaliskiemu życzenia z okazji zbliżających się 75. urodzin i wręczyli na pamiątkę własnoręcznie namalowany portret.
Skomentuj artykuł