Pielgrzymka do Kanady wyzwaniem dla zdrowia papieża. Mimo to Franciszek jest w dobrej formie
Kończąca się w piątek sześciodniowa, intensywna podróż papieża Franciszka po Kanadzie jest też szczególnym testem jego sił i zdrowia. Po raz pierwszy jest to pielgrzymka papieża poruszającego się na wózku z powodu bolesnych problemów z kolanem. Mimo tych fizycznych ograniczeń jest on w dobrej formie i dobrze znosi trudy podróży.
Cała podróż 85-letniego papieża do Kanady została dostosowana do jego fizycznych możliwości. Franciszek nie schodzi po schodkach samolotu, tylko opuszcza go na specjalnej platformie. Ten sposób zastosowano po raz pierwszy w kwietniu podczas wizyty na Malcie, gdy rozpoczęły się jego dotkliwe problemy z kolanem.
Na kolejne spotkania i wydarzenia papież przybywa na wózku inwalidzkim. Gdy stoi, podpiera się laską, a uroczystościom przewodniczy w dużej części na siedząco.
Do widoku papieża na wózku przyzwyczaili się już wszyscy i jest to już traktowane wręcz normalnie, bez żadnego zdziwienia. W środę podczas oficjalnej ceremonii powitania w Cytadeli w Quebecu premier Kanady Justin Trudeau przykucnął przed Franciszkiem i tak podał mu rękę.
Z jednej strony papież na wózku wydaje się osobą kruchą, która musi mierzyć się z ograniczeniami w poruszaniu się, ale z drugiej jest, co odnotowują towarzyszący mu z bliska dziennikarze, w dobrej formie. Nie wydaje się zmęczony, a chwilami wręcz jest pełen energii.
W doskonałej formie był podczas czwartkowych nieszporów w katedrze Notre- Dame w Quebecu, gdzie mocnym, zdecydowanym głosem wygłosił długą homilię. Wjeżdżając na wózku do katedry papież pomachał uśmiechnięty stojącym w pobliżu dziennikarzom, którzy z nim podróżują.
Wizyta w Kanadzie, wymagająca dużego wysiłku i dobrej formy, pokazuje, że Franciszek może w ten sposób podróżować.
W sierpniu według zapowiedzi przedstawicieli Watykanu ma zostać poważnie rozważona kwestia ewentualnej podróży papieża na Ukrainę. Na pokładzie samolotu z Rzymu do Edmonton Franciszek pytany o szanse na taką wizytę, odparł, że ma na nią nadzieję.
Na wrzesień planowana jest podróż do Kazachstanu, a tam - prawdopobnie- spotkanie papieża z patriarchą Moskwy i całej Rusi Cyrylem.
Źródło: PAP / tk
Skomentuj artykuł