Portugalia: Finansowa afera w związku ze Światowymi Dniami Młodzieży. Biskup Lizbony reaguje
Na 100 dni przed Światowymi Dniami Młodzieży w Lizbonie, odpowiadając na głosy krytyki, stołeczny biskup pomocniczy Americo Aguiar broni milionów wydanych na to wielkie katolickie wydarzenie.
Wydatki na ŚDM jako inwestycja
W wywiadzie dla kolońskiego portalu internetowego domradio.de, prezes Fundacji Światowych Dni Młodzieży powiedział, że mógłby zrozumieć głosy krytyczne, „ale powinniśmy postrzegać te wydatki jako inwestycję”.
- Młodzi ludzie na całym świecie cierpieli z powodu ograniczeń nałożonych przez pandemię koronawirusa, teraz chcemy dać im możliwość podróżowania i spotkań twarzą w twarz z innymi - powiedział bp Aguiar.
- Ale nie dzieje się to za darmo - dodał i wyraził nadzieję, że ostateczny bilans będzie pozytywny, bo przecież odwiedzający Lizbonę również wydadzą pieniądze na zakwaterowanie, jedzenie i transport.
Olbrzymie koszty organizacji ŚDM
W ostatnich miesiącach w Portugalii rozgorzała debata na temat finansowania Światowych Dni Młodzieży, spowodowana trudną obecnie sytuacją gospodarczą. Niesmak i niezrozumienie wśród mieszkańców wywołały zwłaszcza szacunkowe koszty (ok. 5 mln euro) budowy podium dla ołtarza, przy którym papież Franciszek odprawi Mszę św. na zakończenie ŚDM. Po utrzymującej się krytyce budżet na ten cel został znacznie zmniejszony.
37. Światowe Dni Młodzieży odbędą się w dniach 1-6 sierpnia w Lizbonie. Tradycyjnie już, spotkanie centralne zostanie poprzedzone Dniami ŚDM w diecezjach w terminie 26-31 lipca. Pielgrzymów z całego świata przyjmie wówczas 17 portugalskich diecezji. Zainteresowanie jest duże, już dziś organizatorzy otrzymali kilkaset tysięcy zgłoszeń.
Źródło: KAI / tk
Skomentuj artykuł