Prymas Polski podzielił się tym, co poruszyło go podczas pogrzebu papieża Benedykta XVI
Prymas Polski abp Wojciech Polak rozmawiał z KAI tuż po zakończeniu mszy pogrzebowej papieża seniora. - Można powiedzieć, że domyka się księga życia papieża Benedykta, z tą wielką ufnością, że jest on przed obliczem Boga – powiedział.
Jak przyznał, szczególnie uderzyły go pewnie słowa papieża Franciszka z pogrzebowej homilii, w których nawiązywał do słów Jezusa z Ewangelii: „W Twoje ręce powierzam ducha mego”.
W wierze nigdy nie jesteśmy sami
- To jest Ewangelia, która ukazuje , że jesteśmy w rękach Boga jako owoc męki i śmierci Chrystusa – powiedział prymas. - Z Placu św. Piotra, z pogrzebu papieża seniora wynoszę dziś przesłanie, jakie pozostawia nam zmarły papież Benedykt XVI: „Jesteście w rękach Boga, nie jesteście sami!” – podzielił się prymas Polski.
Odnosząc się do wydarzenia, zaznaczył, że zwrócił też uwagę na na olbrzymią owację jaka towarzyszyła wyniesieniu trumny z ciałem Benedykta XVI i okrzyki „Santo subito!”, dokładnie tak, jak po śmierci Jana Pawła II.
Owacje dla Benedykta XVI. Tak domyka się księga jego życia
- Kiedy słyszeliśmy wołanie „Santo subito!” ( z wł. "wkrótce święty" - przyp.red.) rozlegające się na placu św. Piotra oraz wielkie dziękczynienie Benedyktowi XVI wyrażone w owacyjnych oklaskach stutysięcznego tłumu, to można powiedzieć, że w ten sposób domyka się księga życia papieża Benedykta, z tą wielką ufnością, że jest on przed obliczem Boga – powiedział abp Polak.
Zdaniem prymasa Franciszek w swej głębokiej i przejmującej homilii wskazywał na to, że dobry pasterz jest w rękach Tego, który w szczególny sposób wybrał go tu na ziemi i powołał oraz postawił na czele swojego ludu.
- Ten dobry pasterz przeżywa różne doświadczenia, także te trudne, które są nieodłączną częścią jego misji, której fundamentem jest życie i męka Chrystusa - podkreślił abp Polak.
KAI / mł
Skomentuj artykuł