Bono z zespołu U2 rozmawiał z papieżem. "Widziałem ból na jego twarzy"
Papież Franciszek przyjął w środę na prywatnej audiencji w Domu świętej Marty Bono z zespołu U2.
Artysta mówił dziennikarzom, że rozmawiał z papieżem m.in. o skandalu pedofilii i innych nadużyć w Kościele w Irlandii i widział "ból na jego twarzy".
Na konferencji w biurze prasowym Watykanu Bono relacjonował: "Rozmawialiśmy z papieżem o tym, co dzieje się w Kościele w Irlandii. Powiedziałem mu, że odnoszę wrażenie, że sprawcy nadużyć są bardziej chronieni niż osoby wykorzystywane".
"Creo que @pontifex es un hombre extraordinario para tiempos extraordinarios", Bono de U2 dixit pic.twitter.com/wbiTowcisW
— Andrés Beltramo A. (@sacroprofano) 19 września 2018
>> Papież przeprosił za cierpienia ofiar pedofilii: "prosimy o przebaczenie za nadużycia w Irlandii"
- Widziałem ból na jego twarzy - powiedział Bono, który spotkał się z Franciszkiem niespełna miesiąc po papieskiej wizycie w jego ojczystej Irlandii.
Lider U2 zauważył, że "papież Franciszek jest nadzwyczajnym człowiekiem na nadzwyczajne czasy".
Do Watykanu na rozmowę z Franciszkiem Bono przyjechał, by zadeklarować wsparcie dla założonej w Argentynie Papieskiej Fundacji Scholas Occurrentes, która prowadzi działalność edukacyjną.
Skomentuj artykuł