Papież modlił się za ofiary handlu ludźmi i niewolnictwa
Papież Franciszek podczas spotkania z wiernymi w niedzielę w Watykanie modlił się za ofiary handlu ludźmi i niewolnictwa, pozbawione - jak mówił - "godności i wolności". Do rządów zaapelował o zwalczanie tej "plagi" i jej przyczyn.
Papież nawiązał do obchodzonego w piątek, we wspomnienie liturgiczne świętej Józefiny Bakhity z Sudanu - zakonnicy, wcześniej niewolnicy - Światowego Dnia Walki z Handlem Ludźmi.
Franciszek podkreślił, że hasło 5. Dnia "Razem przeciwko Handlowi Ludźmi" to zachęta do "połączenia sił, by sprostać temu wyzwaniu".
Podziękował wszystkim, którzy są w to zaangażowani, zwłaszcza wielu zakonnicom.
"Specjalny apel kieruję do rządów, by zdecydowanie zwalczano przyczyny tej plagi i by chroniono ofiary. Wszyscy jednak możemy i musimy współpracować ujawniając przypadki wyzysku i niewolnictwa mężczyzn, kobiet i dzieci" - dodał papież.
Z wiernymi zgromadzonymi na placu Świętego Piotra odmówił następnie modlitwę do świętej Józefiny Bakhity. Znalazły się w niej słowa: "Pomagaj wszystkim, którzy są uwięzieni w niewoli", aby mogli "zerwać łańcuchy".
Franciszek modlił się o uwolnienie tych, którzy doświadczyli pogróżek, ran i maltretowania z powodu handlu ludźmi oraz o ulgę dla ofiar niewolnictwa. Apelował o to, by nie być obojętnym i by wszyscy usłyszeli ich wołanie o pomoc.
Skomentuj artykuł