To niewielkie miasto słynie z niezwykłej bazyliki. Z Krakowa dojedziesz tam w 1,5 godziny

Tuchów to niewielkie miasto leżące blisko Tarnowa. Nie wyróżnia się niczym szczególnym poza majestatyczną bazyliką Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny, w której od wieków czczony jest cudowny obraz Matki Bożej. Dojazd z Krakowa do sanktuarium zajmuje niecałe 1,5 godziny, więc odwiedzenie tego miejsca jest dobrym pomysłem nie tylko dla osób, które zamieszkują stolicę Małopolski, ale dla wszystkich chcących wyprosić u Maryi szczególne łaski.

Bazylika Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny w Tuchowie

Jak mówi tradycja, pierwszy kościół w Tuchowie powstał już w 1079 roku. Miał być poświęcony przez samego św. Stanisława Szczepanowskiego, biskupa i męczennika, natomiast mszę prymicyjną miał odprawiać w nim św. Jan Kanty. Świątynia była wzniesiona na wzgórzu Lipie.

Kult Matki Bożej zaczął rozwijać się od końca XVI wieku. Miał związek z cudami, jakie działy się prze obrazie w Tuchowie. Z czasem do miejscowości zaczęło przybywać tak dużo wiernych, że zapadła decyzja o budowie nowego kościoła. Świątynię pod wezwaniem Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny i św. Stanisława Biskupa i Męczennika konsekrowano we wrześniu 1687 roku. Dziś, tak samo jak przed laty, do bazyliki mniejszej przybywają tysiące wiernych, aby modlić się przed cudownym wizerunkiem Maryi z Dzieciątkiem. Obecnie pieczę nad sanktuarium sprawują redemprotyści.

Cudowny obraz Matki Bożej z Dzieciątkiem Jezus w Tuchowie

Obraz sprowadzili do Tuchowa benedyktyni w połowie XVI wieku. Widać na nim Madonnę podtrzymującą Dzieciątko Jezus na lewym ramieniu, a w prawej dłoni trzymającą różę. Obie postacie mają wokół głów złote aureole. Jezus prawą dłonią opiera się na niebieskiej kuli umieszczonej centralnie w kompozycji. Kula ta to nie tylko królewskie jabłko – stanowi symbol ziemi, a może nawet całego wszechświata. Na jej szczycie widnieje krzyż, będący znakiem odkupienia. Lewą rękę Jezus wyciąga w geście błogosławieństwa, który można też odczytać jako pełne ciepła zaproszenie. Twórca obrazu pozostaje nieznany.

Zanim obraz został uznany za cudowny, w 1641 roku rozpoczęto zbieranie świadectw osób, które doświadczyły cudów podczas modlitwy przed tym niezwykłym wizerunkiem. Księgi szybko zapełniły się wpisami, co umożliwiło przesłuchanie świadków otrzymanych łask.

Badania specjalnej komisji potwierdził w 1642 roku bp Tomasz Oborski i tym samym uznano obraz Maryi z Dzieciątkiem za cudowny. W 1904 roku Watykan zgodził się na koronację obrazu.