Ubogi to nie ten, kto nic nie ma, ale ten, kto wszystko oddaje Bogu
Ubóstwo nie jest jedynie brakiem dóbr materialnych – to duchowa droga, która otwiera na Boga, wolność i prawdziwą miłość. W dniu św. Franciszka z Asyżu wsłuchajmy się w słowa papieża Franciszka, sióstr zakonnych i w świadectwo życia wielu, które pokazują, że ubóstwo może być błogosławieństwem: uczy zaufania, pokory i dzielenia się sobą z innymi. Tak pisaliśmy o tym na naszym portalu.
Ubóstwo jest drogą do Boga
Ubóstwo, zdaniem autora, to nie przekleństwo, lecz droga do Boga – przez nie uczymy się zawierzenia, zależności i prawdziwej wolności. Ubogiemu nie chodzi o stan majątkowy, ale o postawę: podporządkowanie wszystkiego Bogu i rezygnację z gromadzenia dóbr dla siebie. W ubóstwie odkrywamy, że nie jesteśmy sami – Pan Bóg jest obecny w naszej słabości, a trudne sytuacje mogą stać się błogosławieństwem, jeśli wybierzemy w nich dobro.
Ubóstwo to jest tak naprawdę wolność
Siostra Małgorzata Chmielewska uważa, że ubóstwo to prawdziwa wolność — uczy nas zaufania do Bożej Opatrzności, kiedy doświadczamy, że Bóg naprawdę działa, nawet gdy sami nie posiadamy niczego trwałego. Ubóstwo to nie tylko niedostatek — to granica, która odsłania naszą zależność, pokorę i otwartość na Boga i innych. W relacjach we wspólnocie „Chleb Życia” biedni są nie przedmiotem pomocy, lecz uczestnikami wymiany, która ubogaca wszystkich.
Franciszek: trzeba zaakceptować ubóstwo, by być wolnymi i aby miłować
Podczas audiencji ogólnej papież Franciszek podkreślił, że ubóstwo duchowe trzeba nie tylko uznać, lecz też dążyć do niego, aby być prawdziwie wolnymi i zdolnymi do miłości. Zaznaczył, że „ubodzy w duchu” to ci, którzy uznają swoją kruchość, żyją ze świadomością zależności od Boga, a nie z pychy samowystarczalności. Przypomniał, że prawdziwa godność nie leży w zewnętrznej sile, ale w zdolności kochania ponad sobą – to właśnie jest wolność serca.
Ubóstwo to nie jest tylko bieda materialna
Ubóstwo to nie tylko niedostatek materialny — to także cierpienie, wykluczenie, brak więzi i zamknięcie się na drugiego człowieka. Siostra Teresa Pawlak zwraca uwagę, że ubóstwo moralne objawia się wtedy, gdy nie pomnażamy dobra, którym dysponujemy. Ubodzy mogą nas ubogacić — swoją wrażliwością, radością, uśmiechem — a relacja z nimi staje się wymianą, nie tylko dawaniem. W chrześcijaństwie ubóstwo staje się stylem życia – pokorą serca, świadomością zależności od Boga i postawą wdzięczności, która rodzi dzielenie się.
Papież na Święto Ubogich: Bóg nie jest kontrolerem szukającym ludzi jeżdżących na gapę
Papież Franciszek podczas Mszy w Światowym Dniu Ubogich podkreślił, że Bóg nie jest kontrolerem tropiącym „pasażerów na gapę”, ale Ojcem hojnie obdarowującym swoje dzieci. Zaznaczył, że nawet najubożsi mają coś do dania – czas, zdolności, serce. Obojętność wobec potrzebujących nazwał grzechem, zachęcając do czynnego zaangażowania i dzielenia się życiem. Przestrzegł też przed iluzją dobrobytu, która prowadzi do zamknięcia na Boga i bliźnich.


Skomentuj artykuł