Uganda: trwa budowa pierwszego centrum edukacyjnego. Pomagają księża z Polski
Ruszyła budowa pierwszego z pięciu centrów edukacyjno-pastoralnych w Bidibidi, największym obozie dla uchodźców w Afryce. Środki na ten cel zbiera polska sekcja Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie.
Bidibidi w Ugandzie to obóz dla uchodźców z Sudanu Południowego. Mieszkają tam głównie dzieci i młodzież. Na ok. 300 tys. mieszkańców 210 tys. to osoby poniżej 18. roku życia. Na miejscu pracuje misjonarz o. Andrzej Dzida SVD, który podejmuje współpracę z polską sekcją Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie.
W obozie dla uchodźców mają powstać centra edukacyjno-pastoralne. Będzie ich pięć, po jednym w każdej z pięciu części Bidibidi. To odpowiedź na potrzeby młodych. W ciągu dnia podejmują oni obowiązki domowe. Do tej pory nie mieli miejsca, gdzie później mogliby realizować swoje pasje i odrabiać lekcje.
- Te dzieci, gdy popołudniu wracają ze szkoły, zazwyczaj muszą zajmować się młodszym rodzeństwem. O godz. 18.30 jest już ciemno, przez co nie mają szans, żeby się uczyć – tłumaczy ks. Paweł Antosiak z PKWP.
Taką możliwość dla dzieci i młodzieży stworzy dostosowane do ich potrzeb centrum edukacyjne. W lipcu polska sekcja PKWP informowała, że udało się zebrać środki na pierwszy budynek. Jeszcze przed końcem roku ruszyła jego budowa. - Centrum jest już na poziomie okien. Oczywiście, jest to na razie surowa budowa. Ale mamy nadzieję, że w ciągu najbliższych trzech miesięcy centrum zostanie wybudowane – mówił w grudniu o. Andrzej Dzida SVD.
Ks. Andrzej Dzida dziękował wszystkim, którzy wsparli budowę centrum i modlą się za dzieło, jakie powstaje w Bidibidi. Mówił też o planach. - W dalekiej przyszłości być może powstanie wokół budynku boisko z bieżnią – podkreślił.
W budynku dzieci będą mogły odrabiać lekcje po zmroku. W centrum znajdą się stoliki i krzesła, których nie ma w szałasach. Prąd będzie dostarczany za pomocą paneli słonecznych.
Źródło: Biuro Prasowe PKWP Polska / tk
Skomentuj artykuł