Ale przygoda! Podczas remontu w klasztorze znaleziono 120-letni, zamknięty w butelce, list

16 maja w Klasztorze Misjonarzy Świętej Rodziny w Kazimierzu Biskupim, podczas remontu i wykonywania prac konserwatorskich, pracownicy przy demontażu krzyża na wieży bramnej odnaleźli pod krzyżem list zamknięty w „kapsule czasu” z 9 maja 1905 roku. 120-letni list został napisany przez Polaka, który żył w zaborze rosyjskim. O sprawie poinformowała na swoim profilu gmina Kazimierz Biskupi.
List znaleziono w klasztorze w Kazimierzu Biskupim
Klasztor Misjonarzy Świętej Rodziny w Kazimierzu Biskupim należał przed latu do benedyktynów. W 1921 roku przejęli go jako na własność Misjonarze Świętej Rodziny. Podczas II wojny światowej Niemcy zrobili z niego obóz przejściowy dla polskich księży. Obecnie w klasztorze znajduje się Wyższe Seminarium Duchowne.
Z listu dowiadujemy się jak toczyło się życie mieszkańców w miejscowości pod zaborem rosyjskim.
„Głos Wielkopolski” przepisał treść listu, zachowując przy tym oryginalną pisownię sprzed 120 lat.
120-letni list w butelce (Fot. Grzegorz Maciejewski/Facebook)
Oto pełna treść listu:
Kazmierz dnia 9. Maja 1905 roku
Szanowni Panstwo zamierzyłem wam opisać terazniejsze czasy jakie teraz obecnje są. I tak jest za panowania czesarza ruskiego Mikołaja Drugiego czaszy sząm to okropne dla nas polakuf kturzy jęnczymy pot ruskiem panowaniem pot ruskiem batem. Szum to właśnie czaszy wojene kture rosja ma zjapaniom(?) a wojna tak okropna że jak ot puczunktu swiata takiej niebyło bo na tej wojnie to jus zginyło ludzi blisko jeden milion i iescze niekoniec jest hocias wtakich cięskih czaszach jednak pan buk natchnoł duchem sięntem naszego szanownego ksindza I. Małachowskiego ktury się wziuł do wieży i zdobrowolnyh składek została wyszykow to jest przerobiona przes cieslie Nowakowskiego Mihała a opiszał to Karol Szulc Kowal skazmierza.
O sprawie poinformowała na swoim profilu gmina Kazimierz Biskupi.
Skomentuj artykuł