Człowiek, który ocalił życie 20 mln dzieci
Na pierwszy rzut oka jest zwykłym starszym panem. Kocha swoją córkę oraz wnuczki, które chętnie zabiera na długie spacery. Jest jednak coś, co go odróżnia od innych - uratował życie 20 mln dzieci.
James Harrison mieszka w Australii i wiele lat temu przeszedł trudną operację płuc. Jak podaje CNN, od śmierci uratowała go wtedy krew innych ludzi - anonimowych dawców, jakich można spotkać we wszystkich krajach świata. Mężczyzna postanowił, że spłaci swój dług i sam stał się dawcą.
Wtedy okazało się, że jego krew ma wyjątkową właściwość - posiada przeciwciała, których podanie ratuje noworodki zagrożone śmiertelnie groźnym konfliktem serologicznym.
James postanowił wykorzystać swój dar. Szacuje się, że jego krew uratowała już 20 mln dzieci.
Jak pisze CNN, lekarze nie są do końca pewni skąd u Harrisona tak rzadko spotykany rodzaj krwi. Podejrzewają, że może mieć to związek z transfuzją, jakiej został poddany w czasie operacji płuc.
James Harrison jest dziś uważany w Australii za bohatera narodowego. Został również odznaczony Orderem Australii.
Skomentuj artykuł