Mają syndrom Downa. Obchodzą 22. rocznicę ślubu
"Ludzie z syndromem Downa też mogą żyć długo i szczęśliwie". Poznajcie niesamowitą historię Maryanne i Tommy'ego Pillingów.
Byli pierwszą parą małżeńską z syndromem Downa, która zawarła ślub w Wielkiej Brytanii. Dokładnie 22 lata temu ich ślub w kościele w Essex wywołał falę krytyki i sceptycyzmu. Nie zrażeni jednak opiniami innych, stwierdzają zgodnie, że "ślub był najlepszym dniem naszego życia".
Tommy Pilling ma obecnie 59 lat, Maryanne jest od niego 14 lat młodsza. "Byłam w szoku, gdy Tommy mi się oświadczył. Ale nie myślałam dwa razy o odpowiedzi: tak" - mówi szczęśliwa żona - "Tommy i ja nigdy się nie kłócimy. Kocham bardzo mojego męża. Jest moim najlepszym przyjacielem".
Galerię zdjęć Tommy'ego i Maryanne można oglądać na fanpage'u państwa Pillingów, który prowadzi siostra pani Pilling - Lindi Newman.
"Ludzie martwią się o swoje dzieci i wnuki z syndromem Downa" - przyznaje Lindi - "ale czerpią nadzieję z historii Tommy'ego i Maryanne. Nadzieję, że ich dzieci też spotkają miłość i że też mogą żyć długo i szczęśliwie".
Państwo Pillingowie żyją w osobnym domu. Po sąsiedzku jednak mieszka ich rodzina, tak aby pomóc im zawsze, gdy tego potrzebują.
Skomentuj artykuł