Mam o jeden chromosom więcej niż wy, i co z tego? "To nie jest choroba"
Zastanawiam się, co wam przychodzi na myśl, kiedy zastanawiacie się nad przyszłością osób z zespołem Downa. Niektórzy z was myślą: czy jest jakaś przyszłość dla takich osób?
Karen Gaffney podkreśla podczas przemówienia na TEDx, że chce opowiedzieć o wszystkich z zespołem Downa. Na początku wspomina historię jednego z jej nauczycieli.
"To był jej [nauczycielki - red.] pierwszy rok nauki, nie wiedziała absolutnie nic o syndromie Downa, ale to nie miało znaczenia, ponieważ wiedziała, że chciałam się uczyć, a ona chciała mnie uczyć. Jesteśmy nadal w kontakcie. Kilka lat temu otrzymałam od niej specjalny list".
>> Wśród bliźniaków to zdarza się raz na milion: "oboje byli tacy piękni"
Nauczycielka wyznała, że jest w ciąży i potrzebuje jej pomocy, ponieważ dziecko miało się urodzić z zespołem Downa. Diagnoza pojawiła się bardzo wcześnie, jeszcze na początku ciąży.
"Nie podjęła żadnej dyskusji o aborcji, ponieważ znała zespół Downa z zupełnie innej perspektywy. Opowiedziała lekarzowi o jednej z jej uczennic - o mnie" - opowiada z dumą Karen.
"Wy macie 23 pary chromosomów w całym ciele, w sumie 46. Ja mam o jeden więcej, mam 47 tak jak wszyscy tacy jak ja. To nie jest choroba. Nie można się nią od kogoś zarazić" - tłumaczy.
Podkreśla, że dzisiaj coraz więcej osób z zespołem Downa kończy szkoły, studiuje, pracuje. Sama Karen jest tego przykładem - otrzymała tytuł doktora honoris causa Uniwersytetu w Portland. To nie koniec, jedną z jej pasji jest pływanie. Przepłynęła jezioro Tahoe w 9 godzin, podobnie Kanał La Manch. Brała udział w triathlonie.
Poniżej obejrzycie całe nagranie przemówienia (wystarczy kliknąć w ikonkę 'napisy', żeby pojawiły się angielskie napisy):
Skomentuj artykuł