To nie żart. Polak zaprojektował samochód do medytacji i odpoczynku. Zdjęcia robią wrażenie

To nie żart. Polak zaprojektował samochód do medytacji i odpoczynku. Zdjęcia robią wrażenie
(fot. nitinut380 / Shutterstock.com / Chatka / facebook.com)
"Noizz" / Barlinek Drewno Forever / Chatka / facebook.com / pk

KEY_VAN OFFLINE stacjonuje już w Warszawie - gotowy i w stu procentach przygotowany do tego, żeby ucinać sobie drzemki, w jego wnętrzach - pisze autor projektu.

Jako Polacy, zdecydowanie za mało wypoczywamy, a napięty tryb życia i stres negatywnie wpływają na nasze zdrowie. Taka sytuacja może jednak się zmienić. Dawid Zalesky, autor projektu "KEY_VAN OFFLINE" stworzył specjalny samochód, który pozwoli odpocząć i na chwilę całkowicie się "wyłączyć" nawet wśród miejskiego zgiełku.

DEON.PL POLECA




Samochód to auto marki Suzuki, a dokładniej legendarny Super Carry. Od zewnątrz wygląda jak zwykły van. Wyróżniają go jedynie charakterystyczne drewniane elementy po bokach i sklejka zamiast kołpaków. Jego środek nie ma jednak nic wspólnego z klasycznym samochodem. Drewniane obicie tłumi dźwięk z zewnątrz, a minimalistyczna przestrzeń z poduszką i kocem ułatwia odpoczynek i relaks.

- Polacy nie mają tendencji do odpoczywania. Azjaci drzemią w parkach na ławkach. To czasem jest zabawne, np. Chińczycy mają zakaz kładzenia się na ekspozycji w IKEI, bo natychmiast zasypiają. Tam popularne są hoteliki, kapsuły, które można sobie wynająć na godziny, ale też kawiarnie z kotami, żeby odpocząć w towarzystwie zwierzęcia. W Polsce takich miejsc jest bardzo mało - tłumaczy autor projektu, cytowany przez portal "Noizz".

Poznaj skuteczny sposób na stres [WIDEO] >>

Czy uważacie, że "Offline Van" ma szansę przyjąć się w Polsce? Nawet jeśli nie, to z pewnością zwróci naszą uwagę na problem ciągłego zabiegania oraz pozytywną rolę odpoczynku w walce ze stresem.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Małgorzata Borkowska OSB

Przez kilkanaście wieków zakonnice słuchały kazań, konferencji, rekolekcji, pouczeń, a zawsze w pokornym milczeniu, jak te nieme bydlątka: cokolwiek im mówiono, umiały tylko potakiwać. Czasem się któraś wyłamała, ale bardzo rzadko! Założenie ze strony kaznodziejów...

Skomentuj artykuł

To nie żart. Polak zaprojektował samochód do medytacji i odpoczynku. Zdjęcia robią wrażenie
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.