Niepojęta tajemnica Jego miłości

Niepojęta tajemnica Jego miłości
(fot. sxc.hu)
Urszula Janicka-Krzywda / slo

Oto zwiastuję wam radość wielką, która będzie udziałem całego narodu: dziś bowiem w mieście Dawida narodził się wam Zbawiciel, którym jest Mesjasz Pan.
Łk 2, 10-11

Datę narodzin Pana Jezusa wyznaczył na rok 753 od założenia Rzymu, po wielu żmudnych badaniach i obliczeniach, mnich Dionizjusz Mniejszy w VI wieku. Dzień 25 grudnia był natomiast świętowany przez pogan na cześć "niepokonanego słońca" (zimowe przesilenie) i Kościół pragnął, aby jego wymowa została zamieniona na chrześcijańską, związaną z Jezusem - "światłością świata" (J 8, 12) i "Słońcem wschodzącym z wysoka" (Łk 1, 78).

Dzięki współczesnej wiedzy wiemy, że obliczenia Dionizjusza nie były dokładne i że Jezus najprawdopodobniej urodził się między siódmym a piątym rokiem przed naszą erą.

DEON.PL POLECA

W dzisiejszą uroczystość rozważamy niepojętą tajemnicę miłości Boga, który nie chcąc, abyśmy żyli z dala od Niego, zesłał nam na świat swego Jednorodzonego Syna, by dzięki Niemu mogła zostać przywrócona jedność łącząca człowieka z Bogiem. Wszelkimi możliwymi sposobami przekonuje nas o swojej miłości, o tym jak każdy z nas jest dla Niego ważny i jak mocno pragnie, abyśmy Mu zaufali.

Radość, którą zwiastował anioł pasterzom w Betlejem, przepełnia dziś serca wszystkich, którzy uwierzyli w Jezusa Chrystusa, naszego Pana i Zbawiciela. Nie jest to jednak tylko świętowanie pamiątki historycznych narodzin Jezusa Chrystusa. To szansa dla nas na ponowne otwarcie się na przemieniającą miłość Pana. Potrzebujemy nawrócenia każdego dnia, tak byśmy byli gotowi na powtórne Jego przyjście na końcu czasów.

Świętowanie Bożego Narodzenia ma przede wszystkim charakter rodzinny. Po czterech tygodniach adwentowych przygotowań zależy nam na jak najpełniejszym i jak najpiękniejszym przeżyciu tego świętego czasu. Według dawnej polskiej tradycji nie składano w tym dniu wizyt i nie odwiedzano znajomych. Najważniejszym momentem świętowania jest wspólny udział w uroczystej Mszy świętej. Niektórzy udają się już o północy na Pasterkę, inni biorą udział we Mszy świętej w ciągu dnia. Liturgia kolejnych Mszy świętych różni się w zależności od pory, w której jest odprawiana, kładąc akcent na kolejnych etapach uroczystości (zrodzenie Syna Bożego w wieczności, narodziny Syna Bożego na ziemi poprzez Wcielenie, narodziny Króla-Boga, Odkupiciela wszystkich ludzi).

Zewsząd dochodzą dźwięki kolęd, kościoły są pięknie przystrojone zielonymi gałązkami i choinkami, a homilie koncentrują się na tajemnicy: "Słowo, które stało się ciałem i zamieszkało między nami". Wierni licznie gromadzą się przed żłóbkami i szopkami skonstruowanymi na wzór tej, którą zbudował w XIII wieku św. Franciszek, aby, jak to opisał św. Bonawentura - "odświeżyć pamięć Dzieciątka Jezus" i "wzbudzić nabożnego ducha" .

Kolędy, czyli pieśni o Bożym Narodzeniu, które są nieodłącznym komponentem świętowania w wielu krajach, rozbrzmiewać będą od dziś aż do 2 lutego (Ofiarowanie Pańskie). Najstarsze pochodzą z XIII wieku (czyli z czasów gdy powstawała szopka i jasełka). Niektóre pisane były jeszcze po łacinie i dopiero później przetłumaczone. Wiele jest anonimowych.

Tradycyjnie bardzo ważnym elementem rodzinnego świętowania jest bożonarodzeniowy obiad poprzedzony uroczystym błogosławieństwem członków rodziny i świątecznych pokarmów.

Pozostały czas wypełniony jest radosnym odpoczynkiem. Wspólne zabawy, kolędowanie, słuchanie (lub granie) muzyki, czytanie opowieści bożonarodzeniowych będą naszą odpowiedzią na słowa wezwania św. Leona I Wielkiego:

Dziś narodził się nasz Zbawiciel. Nie ma miejsca na smutek, kiedy rodzi się życie, to życie, które zwycięża bojaźń śmierci i napełnia nas radością obiecanej wieczności. Nikt nie może się czuć wykluczony z udziału w podobnej radości, wszyscy mamy wspólny powód do radowania się: gdyż Pan nasz, zwycięzca nad grzechem i śmiercią, przybył wyzwolić nas wszystkich, nie spotkał bowiem nikogo wolnego od winy w tym szczęściu. Wszyscy ludzie mają równy udział w wielkiej przyczynie naszej radości, ponieważ Nasz Pan... przychodzi nas wyzwolić.

Wiecej w książce: ZWYCZAJE, TRADYCJE, OBRZĘDY - Urszula Janicka-Krzywda

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Niepojęta tajemnica Jego miłości
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.