Siostry zakonne opowiedziały o swoich byłych chłopakach. "Było ich kilku"

Ks. Rafał Główczyński znany bardziej jako "Ksiądz z osiedla" niedawno opublikował film, w którym zapytał księży o ich byłe dziewczyny. Tym razem wrzucił do sieci nagranie, gdzie o swoich byłych chłopakach opowiadają siostry zakonne. - Był bardzo przystojny, inteligentny, dobrze grający na gitarze - powiedziała jedna z zakonnic.

Siostry zakonne opowiedziały o swoich byłych chłopakach

- Siostro Agato, czy kiedyś miała siostra chłopaka? – zapytał swojej pierwszej rozmówczyni ks. Rafał. – No kiedyś miałam (…) Było ich kilku – odpowiedziała ze śmiechem zakonnica. Przyznała również, że tuż przed wstąpieniem do zakonu nie miała chłopaka.

Na pytanie o to, jak rodzina s. Agaty zareagowała na wiadomość o chęci pozostania przez nią zakonnicą, odparła: "Tą wiadomość przekazałam moim rodzicom. Było to dla nich bardzo trudne. Chyba nie spodziewali się tego, że ja chcę iść do klasztoru. Wiązali ze mną inne nadzieje. Przez ostatni miesiąc przed wstąpieniem do zakonu pamiętam, że w domu panowała dosyć trudna atmosfera, bo wszyscy płakali i było tak, jakby była to trochę żałoba. Natomiast ja osobiście doświadczałam wtedy wielkiego pokoju, wielkiej radości (…)".

"Był przystojny, inteligentny, dobrze grający na gitarze"

- Siostro Bożeno, czy miała kiedyś siostra chłopaka? – zapytał kolejną rozmówczynię ks. Główczyński. – Miałam. Był bardzo przystojny, inteligentny, dobrze grający na gitarze. Dobry, Boży człowiek – wyznała i dodała, że rozstała się z nim "spory czas przed klasztorem".

"Ksiądz z osiedla" zapytał o to samo również siostrę Margaret. – Tak, miałam [chłopaka] – odparła. – Był przystojny, miły, grzeczny, ułożony – dodała. Zakonnica opowiedziała również swoją historię wstąpienia do klasztoru, kiedy w porównaniu do poprzednich sióstr, wciąż miała chłopaka. Na pytanie o jego reakcję na tę decyzję, s. Margaret powiedziała: "Był zaskoczony. Trochę mnie znał i powiedział, że poczeka parę lat i zobaczy czy to, co ja wybrałam jest moją drogą (…)".

Co jest pięknego w byciu zakonnicą?

Ks. Rafał zadał także siostrom pytanie o to, "co jest pięknego w byciu siostrą zakonną". – Chyba najpiękniejsza dla mnie jest przygoda z Panem Jezusem. Jest to coś niesamowitego. Doświadczenie, że to On mnie prowadzi, że mogę z Nim przeżywać swoje chwile. Zarówno te radosne, jak i te trudne – zauważyła s. Agata.

- Najpiękniejsze jest bycie z Jezusem i taka pewność, że On zawsze jest, zawsze czeka, nawet wtedy, gdy z mojej strony jest coś nie tak - wyznała z kolei siostra Bożena.

Źródło: Ksiądz z osiedla / YouTube.com / tk