Do ataku doszło w niedzielę wieczorem w rejonie Chaksar w powiecie Musa Kala. Siły afgańskie przeprowadziły obławę na dom, służący talibom do szkolenia zamachowców samobójców, ale podczas ataku pod ostrzałem znalazło się usytuowane w pobliżu miejsce, gdzie odbywało się wesele - powiedział członek rady prowincji Helmand, Attaullah Afgan. W ataku 13 osób zostało rannych.
Według innego członka rady prowincji Abdula Madżida Achundzadaha śmierć poniosło 40 osób i wszyscy zabici to cywile.
Ministerstwo obrony Afganistanu poinformowało, że kryjówka talibów była również wykorzystywana przez cudzoziemców związanych z tym ugrupowaniem islamistycznym.
"W wyniku wspólnej operacji w powiecie Musa Kala 22 talibskich bojowników zostało zabitych, a 14 kolejnych aresztowano" - powiadomił resort, dodając że wśród zatrzymanych jest pięciu Pakistańczyków i Banglijczyk. Ministerstwo dodało, że zbada doniesienia na temat ofiar cywilnych.
Według agencji AP również dowództwo sił USA w Afganistanie potwierdziło zabicie 22 talibów w tym ataku.
Z kolei siły talibskie poinformowały, że afgańscy żołnierze, wspierani przez siły USA, przeprowadzili w nocy z niedzieli na poniedziałek ataki z powietrza. Nastąpiły one po starciach między talibami i afgańskim wojskiem w powiecie Musa Kala. Według talibów w walkach zginęło 18 członków afgańskich sił rządowych i kilku cywilów na weselu.
W najbliższą sobotę w Afganistanie odbędą się wybory prezydenckie.
Skomentuj artykuł