Amazon zwalnia 30 tys. pracowników. Co będzie z pracownikami w Polsce?
Amazon szykuje największą od lat falę zwolnień - według doniesień amerykańskich mediów, pracę może stracić nawet 30 tysięcy osób. Redukcje obejmą około 10 procent biurowej kadry giganta e-commerce i mają być odpowiedzią na nadmierne zatrudnienie w czasie pandemii.
Dziennik „Wall Street Journal” poinformował, powołując się na źródła, że amerykański gigant sprzedaży internetowej Amazon planuje rozpocząć proces zwolnień nawet 30 tys. pracowników.
Zwolnienia, które mają rozpocząć się w tym tygodniu, dotkną ok. 10 proc. pracowników biurowych przedsiębiorstwa. Gazeta podkreśliła w poniedziałkowej publikacji, że jest to kolejny krok oszczędnościowy podejmowany przez tego giganta internetowego. Cięcia mają dotyczyć m.in. pracowników działu kadr i reklamy. Jedno ze źródeł przekazało, że ostateczna liczba zwolnionych osób jeszcze nie została ustalona.
Według rozmówców gazety koncern chce w ten sposób skorygować okres intensywnego zatrudniania personelu podczas pandemii, gdy wzrósł popyt na zakupy przez Internet.
„Wall Street Journal” podkreśla, że będzie to największa fala zwolnień w Amazonie od 2022 r., gdy pracę straciło 27 tys. osób. Stacja CNBC nie wykluczyła, że będą to najbardziej masowe zwolnienia w historii tego przedsiębiorstwa.
RMF24/PAP/dm


Skomentuj artykuł