Coraz więcej oszustw "na Franciszka". Hakerzy wykorzystują jego śmierć

Hakerzy wykorzystują śmierć papieża Franciszka do wykradania danych użytkowników. Publikują fałszywe treści i zdjęcia deepfake, które mają skłonić do kliknięcia w link.
Działanie hakerów ujawnili analitycy cyberbezpieczeństwa z firmy Check Point. Zauważyli oni, że na takich platformach Instagram czy TikTok jest wiele wpisów zachęcających do kliknięcia w link.
"Taktyka hakerów nie jest nowa — cyberprzestępcy od dawna wykorzystują wielkie wydarzenia na świecie, od śmierci królowej Elżbiety II, przez klęski żywiołowe, aż po globalne kryzysy, takie jak pandemia COVID-19, aby prowadzić oszustwa, kampanie dezinformacyjne i infekować urządzenia złośliwym oprogramowaniem" – podaje rp.pl.
Hakerzy oszukują "na Franciszka"
W identyczny sposób działa metoda „na Franciszka”. Jak tłumaczą eksperci, emocje społeczne związane ze śmiercią papieża są idealnym momentem dla hakerów do cyberoszustw.
– Cyberprzestępcy żerują na chaosie i ciekawości. Za każdym razem, gdy dochodzi do dużego wydarzenia medialnego, obserwujemy gwałtowny wzrost liczby oszustw mających na celu wykorzystanie zainteresowania opinii publicznej – mówi Rafa Lopez, inżynier ds. bezpieczeństwa w Check Point.
Przykuwającym uwagę hasłem, jaki pojawił się na TikToku jest "Śmierć papieża to mistyfikacja". Specjaliści tłumaczą, że chodzi o wywołanie chaosu w sieci. Ma to być też przykrywka do próby wykradzenia danych.
Fałszywe witryny w sieci
Zazwyczaj link zawarty w takiej fałszywej wiadomości – często uzupełnionej o zmanipulowane zdjęcia typu deepfake – przekierowuje na podrobioną stronę Google. Witryna ta promuje oszustwo związane z kartami podarunkowymi, którego celem jest wyłudzenie pieniędzy lub danych osobowych.
Dodatkowo cyberprzestępcy inwestują w reklamę i pozycjonowanie swoich fałszywych stron, aby pojawiały się one wśród legalnych wyników wyszukiwania, co wprowadza użytkowników w błąd i sprawia, że uznają je za godne zaufania.
Źródło: rp.pl / tk
Skomentuj artykuł