Gdzie uciekać w razie konfliktu? Powstała lista najbezpieczniejszych miejsc
Dziennik Daily Mail stworzył listę krajów, które mogą zapewnić względne bezpieczeństwo w przypadku globalnego konfliktu. W zestawieniu nie uwzględniono Polski z racji jej położenia geograficznego.
Jak podaje polsatnews.pl, "Lista dotyczy zarówno państwa, jak i regiony geograficzne. Pod uwagę wzięto przede wszystkim dwa kryteria: izolację geograficzną oraz neutralność polityczną".
Daily Mail wziął pod uwagę także Global Peace Index, który klasyfikuje kraje jedynie ze względu na ich sytuację wewnętrzną. Nie bierze za to pod uwagę takich czynników jak dostęp do wody, pożywienia czy opieki zdrowotnej.
Najbezpieczniejsze miejsca w razie konfliktu
Jednym z najbezpieczniejszych miejsc na Ziemi jest Antarktyda, która znajduje się daleko od głównych centrów konfliktów. W przypadku wojny byłoby jednak ciężko tam dotrzeć.
Antarktyda nie należy do miejsc szczególnie interesujących z punktu widzenia potencjalnych ataków czy operacji wojskowych. Mimo to, zapewnienie żywności oraz stworzenie znośnych warunków do przetrwania w tak surowym klimacie jest zadaniem niezwykle trudnym.
Kolejnym bezpiecznym miejscem może okazać się Szwajcaria. Jest to kraj od wielu lat zachowujący neutralność. Charakteryzuje go wewnętrzna stabilność, specyficzne ukształtowanie geograficzne czy rozbudowana infrastruktura cywilna i obronna. Minusem jest stosunkowo niewielka powierzchnia Szwajcarii, która w razie konfliktu nie byłaby w stanie przyjąć wielu uchodźców
Na liście Daily Mail znalazło się również państwo z Azji Południowej – Bhutan. Ten niewielki kraj od czasu przystąpienia do ONZ deklaruje niepodległość. Życie w Bhutanie jest jednak ciężkie, ponieważ uchodzi on za jeden z najbiedniejszych państw na świecie.
Jednym z krajów, który potencjalnie mógłby sprostać ciężkim warunkom, jest Argentyna. Dysponuje ona bogatymi zasobami naturalnymi oraz rozległymi obszarami rolniczymi. Z drugiej strony, jak podaje agencja Indec, ponad połowa z 46 milionów obywateli tego kraju żyje obecnie w ubóstwie, a roczna inflacja osiąga poziom 230 procent.
W razie konfliktu dobrym schronieniem mogłaby okazać się także Islandia. Ten wysunięty na północ Europy kraj, jest oddalony od głównych szlaków komunikacyjnych. Islandia może pochwalić się stabilną sytuacją wewnętrzną, dobrze rozwiniętą gospodarką czy niską przestępczością. Według Daily Mail Islandia jest jednym z najbezpieczniejszych miejsc w przypadku wybuchu wojny.
W zestawieniu, ze względu na korzystną lokalizację, zalazła się także Indonezja czy Fiji.
Źródło: polsatnews.pl / tk


Skomentuj artykuł