GPW: Podsumowanie tygodnia 18-22.01.2010

GPW: Podsumowanie tygodnia 18-22.01.2010
Podsumowanie tygodnia 18-22.01.2010
Dominik Tomczyk

A jednak byki ustanowiły nowy szczyt na indeksie WIG na poziomie 41725.2 punktów, by ostatecznie poddać się niedźwiedziom w końcówce tygodnia!

Wygląda na to, że realizowany jest scenariusz spadków do dolnego ograniczenia klina, o którym wspominamy od samego początku. Jest to oczekiwana „lekka” korekta w trendzie wzrostowym. Nie pozostaje nam nic innego, jak czekać i obserwować zachowanie naszych średnich wykładniczych, zwłaszcza średniej z 45 i 100 sesji, które traktujemy jako swoiste drogowskazy głównego trendu. Dopóki rosną i kurs znajduje się powyżej średniej 100-dniowej, dopóty jesteśmy w trendzie wzrostowym. Dopiero wybicie w dół 100-dniowej średniej wykładniczej może zmienić nasze nastawienie do trendu.

DEON.PL POLECA

W dalszym ciągu mamy te same poziomy obrony w ramach scenariusza korekcyjnego: 39126.6, 38081.7, 37383.9, aby wymienić tylko trzy pierwsze (zielone poziome linie). Dodatkowym buforem wspierającym mogą być rosnące średnie wykładnicze z 45 i 100 sesji (odpowiednio: 40269.73 i 38764.23), co potwierdza (u)kształtowanie się trendu wzrostowego.

Nasz „deonowski” barometr rynku polskiego w oparciu o spółki zaliczane do indeksu WIG w dalszym ciągu wskazuje na przewagę byków kończąc tydzień stosunkiem 65% do 35%.

Wykres symboliczno-punktowy, filtrujący nieistotne ruchy na indeksie, wskazuje na nienaruszony w dalszym ciągu trend wzrostowy mierzony od dołka w lutym 2009r. (kilka zielonych linii). Dodatkowo bufor pomiędzy średnią 50-cio i 55-cio okresową stanowi swoiste wsparcie. Dopóki indeks nie zejdzie poniżej tego bufora, dopóty trzymamy nasze akcje.

Statystyka podstawowa:
Barometr rynku: byki (65%), niedźwiedzie (35%).
Wartość 1000 PLN = 992,45 PLN (-0.76%); maksymalna wartość = 1020,65 PLN (2.06%).

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

GPW: Podsumowanie tygodnia 18-22.01.2010
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.