Holland: Na granicy polsko-białoruskiej migranci są bici i maltretowani przez polskich mundurowych. Komentarz szefa MON

Holland: Na granicy polsko-białoruskiej migranci są bici i maltretowani przez polskich mundurowych. Komentarz szefa MON
Szef Polskiego MON Władysław Kosiniak-Kamysz i reżyser Agnieszka Holland (Fot. PAP/Leszek Szymański/ Filmweb/YouTube.com)
x.com/Kanał Zero/YouTube

„Słowa pani Agnieszki Holland o polskich mundurowych są skandaliczne i nieakceptowalne” - napisał w minioną środę na platformie X szef polskiego MON Władysław Kosiniak-Kamysz. „Mundurowi nikogo nie maltretują, tylko bronią granicy i dbają o nasze bezpieczeństwo” – napisał, odwołując się do słów reżyser Agnieszki Holland, która udzielała wywiadu na Kanale Zero.

Kamysz: Słowa Holland o polskich mundurowych, nieakceptowalne  

W środę szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz we wpisie na platformie X odniósł się do wypowiedzi reżyser Agnieszki Holland.

„Słowa pani Agnieszki Holland wypowiedziane w Kanale Zero o polskich mundurowych są skandaliczne i nieakceptowalne” – tak na platformie X napisał Władysław Kosiniak-Kamysz.

I dodał: - „Mundurowi nikogo nie maltretują, tylko bronią granicy i dbają o nasze bezpieczeństwo”.

DEON.PL POLECA

„Wypowiedź pani Holland godzi w to bezpieczeństwo” – ocenił szef polskiego MON-u.

„Dzisiaj na granicy polsko-białoruskiej migranci są bici i maltretowani przez polskich mundurowych” – powiedziała w programie Roberta Mazurka w Kanale Zero.

Bicie, szczucie psami, rzucanie na glebę, wypychanie z powrotem tam, gdzie są torturowani przez Białorusinów” – powiedziała dopytywana o podanie przykładów takiego zachowania.

–  To nie jest zachowanie, które jest ludzkie i humanitarne – powiedziała.

Holland o polityce wobec migrantów

Agnieszka Holland uważa, że polityka europejska, polegająca na „sprzedawaniu emigrantów dyktatorom poza Europą”, została wykorzystana przez prezydenta Rosji, który „razem ze swoją białoruską marionetką panem Łukaszenką, wymyślili, żeby stworzyć nowy korytarz przez Białoruś”.

„Polskie władze postanowiły zorganizować tam laboratorium przemocy i kłamstwa, zamknęli ten region tak, że nikt nie mógł tam wejść, ani organizacje humanitarne, ani lekarze, ani dziennikarze, ani media – tak mówiła 14 listopada 2024 roku w rzymskim kinie Nuovo Olimpia di Roma, gdzie odbyła się projekcja jej filmu „Zielona granica”, dotyczącego kryzysu na granicy polsko-białoruskiej, który został zapoczątkowany latem 2021 roku.

Tymi słowami odniosła się do sytuacji, w jakiej znaleźli się wówczas migranci na granicy polsko-białoruskiej.

Zdaniem reżyser, chcący nieść pomoc migrantom stawali wobec dylematu podobnego do osób ratujących Żydów, uciekających z obozu zagłady w pobliskim Sobiborze w czasie II wojny światowej.

Wojna hybrydowa i śmierć polskiego żołnierza

Od września 2021 roku, w związku ze wspomnianymi działaniami władz Białorusi, kryzys migracyjny na granicy polsko-białoruskiej unaocznił się nasileniem prób nielegalnego przekraczania granicy polsko-białoruskiej na linii granicznej województw: podlaskiego i lubelskiego.

Od września 2021 roku, Straż Graniczna udaremniła przekroczenie granicy państwowej niemal 40 tys. osobom, które nielegalnie próbowały przedostać się na terytorium Polski. Nielegalni imigranci pochodzili głównie z Iraku, Afganistanu i innych krajów Bliskiego Wschodu oraz Afryki.

8 maja 2024 roku w szpitalu w Warszawie zmarł polski żołnierz szer. Mateusz Sitek, który został śmiertelnie ugodzony nożem przez migranta na granicy polsko-białoruskiej, który forsował stalową zaporę graniczną.

Stan wyjątkowy 2021

W związku z zaistniałą sytuacją, stwarzającą zagrożenia bezpieczeństwa i porządku publicznego na części terytorium Polskiej, położonym przy granicy z Białorusią, Rada Ministrów 31 sierpnia 2021 roku złożyła do Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej wniosek o wprowadzenie stanu wyjątkowego.

Dwa dni później, rozporządzenie zostało podpisane przez Prezydenta i weszło w życie w dniu podpisania, czyli 2 września 2021 roku.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Zbigniew Parafianowicz

Pierwszy reportaż z wojny w Ukrainie

„Operacja specjalna” miała skończyć się po trzech dniach – rozpadem ukraińskiego państwa i marionetkowym rządem w Kijowie. Trwa jednak do dziś. Codziennie relacjonują ją gazety i portale internetowe. Ale...

Skomentuj artykuł

Holland: Na granicy polsko-białoruskiej migranci są bici i maltretowani przez polskich mundurowych. Komentarz szefa MON
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.