Kanclerz Merz: najpierw zawieszenie broni, potem rozmowy

Kanclerz Niemiec Friedrich Merz nalega na zawieszenie broni w wojnie Rosji z Ukrainą jako warunek negocjacji między obiema stronami. Najpierw musi ucichnąć broń, a potem można rozpocząć rozmowy - oświadczył Merz w niedzielę w Berlinie, cytowany przez agencję dpa.
"Oczekujemy, że Moskwa zgodzi się teraz na zawieszenie broni, które umożliwi prawdziwe rozmowy" - podkreślił Merz.
Ukraina zgodziła się na takie podejście "bez żadnych ale". "Jeśli strona rosyjska sygnalizuje teraz gotowość do rozmów, jest to, na początek, dobry znak. Ale jest to dalece niewystarczające" - uważa kanclerz.
Ukraina i jej najważniejsi sojusznicy europejscy (Francja, Niemcy, Wielka Brytania i Polska) zaapelowali w sobotę o bezwarunkowe zawieszenie broni, trwające co najmniej 30 dni, począwszy od poniedziałku. Przywódca Rosji Władimir Putin odpowiedział kontrpropozycją: bezpośrednie negocjacje między Rosją a Ukrainą mogłyby rozpocząć się w czwartek (15 maja), bez warunków wstępnych. Nie wspomniał jednak o zawieszeniu broni.
Skomentuj artykuł