KE: w sprawie Białorusi i wyborów w tym kraju potrzebna jest dyskusja w UE
W sprawie sytuacji na Białorusi potrzebna jest dyskusja. Trwa przygotowanie wspólnego oświadczenia Unii Europejskiej – poinformował rzecznik KE Peter Stano na konferencji. Szef unijnej dyplomacji pracuje obecnie nad wspólnym świadczeniem „27”.
„Uważne śledzimy wydarzenia i pracujemy nad reakcją UE i deklaracją UE-27 z ministrami Rady UE do spraw zagranicznych” – napisał szef unijnej dyplomacji Josep Borrell na Twitterze.
Komisja Europejska była też kilkakrotnie pytana we wtorek na konferencji prasowej o ocenę sytuacji na Białoruś i planowaną reakcję na wydarzenia w tym kraju .
Stano odpowiadał, że w tej sprawie potrzebna jest dyskusja. Podkreślił, że w tej kwestii będzie można powiedzieć więcej, gdy UE wyda wspólne oświadczenie.
"Państwa członkowskie muszą mieć pełny obraz sytuacji, wymienić opinie, a potem uzgodnić, jak UE będzie reagować. (...) Sytuacja jest bardzo poważna i wymaga pogłębionej dyskusji między państwami członkowskimi" - wskazał.
Rzecznik nie odpowiedział na pytanie, czy KE uznaje oficjalnie podane przez władze Białorusi wyniki wyborów i czy uznaje za nowego prezydenta Aleksandra Łukaszenkę. „Państwa członkowskie UE obecnie oceniają sytuację” – wskazał.
Stano nie odpowiedział też na pytanie, czy Borrell i szefowa KE Ursula von der Leyen są w kontakcie z prezydentem Aleksandrem Łukaszenką i jego kontrkandydatką w wyborach. Jak dodał, KE nie chce spekulować na temat nałożenia potencjalnych sankcji ze strony UE na Białoruś.
Skomentuj artykuł