Lekkoatletyczne MŚ dzień 2. Wspaniały sukces Kamili Chudzik. Fenomenalny wynik Usaina Bolta
W drugim dniu odbywających się w Berlinie lekkoatletycznych MŚ polska siedmioboistka Kamila Chudzik wywalczyła niespodziewanie brązowy medal. Wydarzeniem dnia był wspaniały rekord świata Jamajczyka Usaina Bolta w finale sprintu.
Już po pierwszym dniu rywalizacji i czterech rozegranych konkurencjach Kamila Chudzik znajdowała się na bardzo dobrej szóstej pozycji. W niedzielę zawodniczki miały jeszcze skakać w dal, rzucać oszczepem i biec na 800 m. Mogliśmy liczyć na poprawę lokaty w klasyfikacji generalnej, bo Kamila bardzo dobrze skacze i doskonale rzuca, gorzej z biegiem. O medalu trudno było myśleć, ale piąte, może czwarte miejsce było w zasięgu.
Kamila skakała świetnie. Wyrównała swój rekord życiowy 6,55 m i z tym wynikiem wygrała konkurs skoku w dal. Niestety, w rzucie oszczepem nie poszło tak dobrze. Polka w swojej ulubionej konkurencji miała rzucić około 50 m. Udało się osiągnąć nieco ponad 48 m. Ale i to pozwoliło jej awansować na drugie miejsce. Problem w tym, że bieg na 800 m to słabe ogniwo w łańcuchu Kamili. Nasza zawodniczka przybiegła na metę ostatnia w swojej grupie, ale czas jaki uzyskała dał jej brązowy medal. Srebro przegrała z Niemką Jennifer Oeser. Złoto wywalczyła Brytyjka Jessica Ennis.
Skomentuj artykuł