Matka zostawiła dziecko w oknie życia bez wiedzy ojca

Kilka dni temu w oknie życia w Matemblewie pojawiła się dziewczynka. Jej ojciec twierdzi, że nie wiedział o zamiarze matki oddania dziecka. Teraz stara się je odzyskać, ale procedury sądowe i opiekuńcze komplikują sytuację, pozostawiając dziecko w rodzinie zastępczej do czasu wyjaśnienia sprawy.

Pan Marcin, ojciec dziewczynki, opowiada, że zostawił córkę pod opieką matki, z którą jest w trakcie rozwodu. Kiedy wrócił, dziecka już nie było. Policja szybko ustaliła, że dziewczynka została pozostawiona w oknie życia przy Domu Samotnej Matki Caritas w Gdańsku-Matemblewie.

- Córeczka mnie poznała i od razu się ucieszyła, a ja się rozpłakałem - mówi mężczyzna. Jednak zabranie dziecka do domu okazało się niemożliwe, ponieważ sąd musi najpierw zweryfikować wszystkie okoliczności i przeprowadzić wywiad środowiskowy.

Skomplikowane procedury

Dziewczynka obecnie przebywa w rodzinie zastępczej. Ojciec ma ograniczony kontakt z córką, ponieważ wizyty są ustalane przez sąd na ściśle określone terminy. Pan Marcin wyraził swoje rozczarowanie, że nie będzie mógł zabrać córki na święta.

Sąd rodzinny dokładnie bada sytuację, by upewnić się, że ojciec może zapewnić dziecku odpowiednie warunki do życia. Procedura obejmuje również przeprowadzenie badań DNA i zebranie dowodów potwierdzających ojcostwo.

Czym jest okno życia?

Okna życia to miejsca, w których rodzice mogą anonimowo pozostawić dziecko, którym nie mogą się zająć. Zostały wprowadzone w Polsce w 2006 roku i obecnie jest ich 61. Dzieci pozostawione w tych miejscach trafiają pod opiekę sióstr zakonnych, a następnie do systemu opieki zastępczej lub adopcyjnej, jeśli rodzice nie zgłoszą się po nie w ciągu sześciu tygodni.

Walcząc o przyszłość dziecka

Ojciec dziewczynki ma sześć tygodni na odzyskanie córki, zgodnie z obowiązującymi przepisami. Pan Marcin zapewnia, że zrobi wszystko, by córka mogła wrócić do niego, ale proces sądowy wymaga czasu i skrupulatnego przeprowadzenia wszystkich procedur.

Źródło: edziecko.pl / jh