ME siatkarek: Gratulujemy dziewczyny! Dziękujemy Holandio!
Zwycięstwo Holandii nad Rosją 3-2 otworzyło przed polskimi siatkarkami szansę na awans do półfinału Mistrzostw Europy. Nasze reprezentantki tej okazji nie zmarnowały, pokonały Bułgarię 3-1 (-18, 20, 21, 23).
Gdyby nie fantastyczna postawa Holenderek w meczu z Rosją nasze zawodniczki nie musiałyby sięgnąć do najgłębszych rezerw, przede wszystkim jeśli chodzi o wytrzymałość nerwową, bo po prostu matematycznie przegrałyby rywalizację z Rosjankami. Holenderki jednak nie odpuściły i pokonały rywalki 3-2. Polki musiały „tylko” wygrać z Bułgarią. Ale Bułgarki tez nie chciały odpuścić. Co więcej zagrały chyba najlepszy mecz w turnieju. Przede wszystkim fantastycznie broniły.
W pierwszym secie powtórzyły się w grze naszego zespołu błędy z poprzednich spotkań: słaba zagrywka, i niemożność wykończenia pierwszego ataku. Dlatego przegraliśmy 18-25.
W drugim secie było zdecydowanie lepiej. Zwłaszcza w końcówce. Kiedy na parkiecie pojawiła się Izabela Bełcik, i po jej serwisach w decydującym momencie ze stanu 22-20 zrobiło się 25-20.
Niesamowita była trzeci partia. Polki przegrywały już 2-8, a kilka minut później 9-14. Dobijała nas Jelica Wasiljewa jak nie zagrywką, to niesamowicie mocnym i precyzyjnym atakiem. Ale tuż przed drugą przerwą techniczną zaczęła serwować Milena Sadurek i Bułgarki wpadły w tarapaty. Szybko zrobiło się 13-14. Tuż po przerwie wyszliśmy na prowadzenie. A w końcówce wszystko nam się udawało. Stąd wynik 25-21.
I w czwartym secie znowu wielkie emocje. 2-5, 5-8, 11-11, 16-15 i po drugiej przerwie powiększanie przewagi. Później przestój 20-20, 22-22, ale końcówka ponownie dla Polek. Wygrany set do 23 i spełnione marzenia o awansie do półfinału mistrzostw rozgrywanych na własnym terenie. Polska zagra o medal!!!
W wyniku losowania rywalkami Polek będą Holenderki, a w drugim półfinale Włoszki zagrają z Niemkami.
Skomentuj artykuł