Mobbingu w pracy doświadcza ponad połowa młodych Polaków. To prowadzi do wypalenia zawodowego
W ostatnich sześciu miesiącach ponad 53 proc. Polaków w wieku 18-35 lat doświadczyło znamion mobbingu w swoim miejscu pracy; najwięcej, bo 21,4 proc. osób, mówiło o krzyku, przekleństwach i wyzwiskach – informuje UCE Research w opublikowanym raporcie.
Krzyk, przekleństwa, plotki, bezsensowne zadania
Raport wykazał, że 15,5 proc. badanych było w pracy obmawianych i rozsiewano na ich temat plotki; 14,9 proc. doświadczyło obrażania słownego (np. w postaci wulgarnych przezwisk lub innych upokarzających wyrażeń), a 13,7 proc. osób miało przydzielane bezsensowne zadania. Z kolei 11,1 proc. uczestników sondażu było nękanych np. przez telefon, e-mail, w trakcie pracy i po godzinach.
Najmniej wskazań dotyczyło przemocy i znęcania się fizycznego – 1,5 proc., a także działań o podłożu seksualnym, wykorzystywania lub otrzymywania propozycji seksualnych – 1,5 proc. Ponadto, 2 proc. ankietowanych doświadczyło odbierania im zadań przekazanych wcześniej do realizacji, a 3 proc. było ofiarami celowych działań, służących wyrządzaniu szkód psychicznych w miejscu pracy lub zamieszkania. "Do tego na 3 proc. respondentów wymuszano wykonywanie zadań naruszających ich godność osobistą" - wskazano.
Problem mobbingu jest bardziej powszechny, niż się wydaje
Autorzy raportu „Młodzi Polacy w szponach mobbingu” przygotowali listę 19 sytuacji i problemów kojarzonych z mobbingiem. Polacy w wieku 18-35 lat mieli odpowiedzieć na pytanie, czy w ciągu ostatnich 6 miesięcy podczas wykonywania pracy zawodowej doświadczyli jednej ze wskazanych kwestii. 22,2 proc. badanych temu zaprzeczyło, 8,1 proc. nie potrafiło się określić, a 6,1 proc. nie pamiętało, czy miało tego typu przeżycie - to wnioski z raportu UCE Research i platformy ePsycholodzy.pl, opartego na ogólnopolskim sondażu.
"Niepewność ankietowanych ww. zakresie może sugerować, że problem mobbingu jest bardziej powszechny, niż wskazują odpowiedzi. Respondenci mogą unikać mówienia o swoich doświadczeniach z powodu braku świadomości lub nie dopuszczać do siebie myśli, że ten temat może ich bezpośrednio dotyczyć. Wyniki badania są niepokojące, gdyż świadczą o problemach z rozpoznawaniem mobbingu i o braku odpowiednich procedur wsparcia w firmach" - wskazał psycholog Michał Murgrabia, jeden ze współautorów badania z platformy ePsycholodzy.pl. Przypomniał, że identyczne badanie z początku roku pokazało, że wśród dorosłych i aktywnych zawodowo Polaków wynik ten oscyluje w okolicach ponad 41 proc.
Przemoc werbalna prowadzi do wypalenia zawodowego
Jak podano, 53,1 proc. uczestników sondażu doświadczyło sytuacji lub problemów z opisywanej listy. Spośród nich ankietowani najczęściej wskazywali, że używano wobec nich krzyku, przekleństw i wyzwisk; tak zadeklarowało 21,4 proc. respondentów.
Ekspert z platformy ePsycholodzy.pl ocenił, że wysoki odsetek badanych wskazuje na powszechność przemocy werbalnej w miejscach pracy. "Jest ona jednym z najłatwiej rozpoznawalnych i najbardziej destrukcyjnych form mobbingu. Może prowadzić do długotrwałych problemów zdrowotnych ofiar, takich jak depresja czy wypalenie zawodowe" – podkreślił.
Z raportu wynika, że więcej mężczyzn niż kobiet doświadczyło krzyku, przekleństw i wyzwisk – 24,7 proc. wobec 18,5 proc. Najczęściej - jak wskazano - mówią o tym osoby z miesięcznymi dochodami netto powyżej 9 tys. zł – 25 proc., a także z wykształceniem podstawowym lub gimnazjalnym – 28,2 proc. Głównie dotyczy to mieszkańców miejscowości liczących od 20 tys. do 49 tys. ludności – 26,7 proc.
Michał Murgrabia uważa, że wyniki wskazują na potrzebę zindywidualizowanego podejścia do walki z mobbingiem, uwzględniając specyficzne potrzeby i uwarunkowania różnych grup pracowników, szczególnie tych najmłodszych. "I tak np. wyższy odsetek mężczyzn doświadczających werbalnej agresji wynika z bardziej agresywnych norm komunikacyjnych w środowiskach zdominowanych przez mężczyzn. Z kolei osoby z ponadprzeciętnymi dochodami mogą być narażone na większą presję w miejscach pracy o wysokich wymaganiach. To może sprzyjać agresywnym zachowaniom" - ocenił.
Raport powstał na podstawie badania przeprowadzonego metodą CAWI (Computer Assisted Web Interview) wśród ponad 800 Polaków w wieku 18-35 lat.
PAP / mł
Skomentuj artykuł