Prezydent Zełenski: Szwajcaria poparła sankcje UE; na co czekają inne państwa?

Prezydent Zełenski: Szwajcaria poparła sankcje UE; na co czekają inne państwa?
fot. Depositphotos
PAP / pk

Nie można dziś pozostawać neutralnym - oświadczył w środę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski na nagraniu na Facebooku, zwracając się do krajów, które nie przyłączyły się do antyrosyjskiej koalicji.

- Neutralna Szwajcaria poparła sankcje UE (…) To na co czekają inne państwa? (…) Teraz nie można pozostawać neutralnym - powiedział Zełenski, wyrażając przekonanie, że wojna na Ukrainie zjednoczyła "Europę i kraje UE na szczeblu jeszcze wyższym niż formalny, państwowy - na szczeblu zwykłych ludzi, milionów Europejczyków".

DEON.PL POLECA

Załenski do Żydów: to bardzo ważne, żebyście wy, miliony Żydów na całym świecie, nie milczeli

Nawiązując do wtorkowego ataku na wieżę telewizyjną w Kijowie, która znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie Babiego Jaru, miejsca pamięci masowych mordów dokonywanych na Żydach przez Niemców podczas II wojny światowej, Zełenski podkreślił, że władze rosyjskie wydały żołnierzom rozkaz "wymazania ukraińskiej historii, ukraińskiego państwa i ukraińskiej siły".

- Zwracam się teraz do wszystkich Żydów świata. To bardzo ważne, żebyście wy, miliony Żydów na całym świecie, nie milczeli. Bo z milczenia rodzi się nazizm - powiedział.

Podkreślił, że w ciągu sześciu dni wojny na Ukrainie zginęło prawie 6 tys. rosyjskich żołnierzy. - Za co? Żeby dostać Ukrainę? To niemożliwe. Tego nie zmienią bomby, rakiety i żadne ataki. Jesteśmy na swojej rodzinnej ziemi, a dla nich będzie za wojnę przeciw nam międzynarodowy trybunał - oświadczył.

Źródło: PAP / pk

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Zbigniew Parafianowicz

Wojny, do których państwa wolą się nie przyznawać

Kim są osławione rosyjskie zielone ludziki i kto nimi dowodzi? Do czego posuwają się najemnicy walczący w Syrii, Libii i na wschodzie Ukrainy? Kto destabilizuje sytuację w...

Skomentuj artykuł

Prezydent Zełenski: Szwajcaria poparła sankcje UE; na co czekają inne państwa?
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.