Rozpoczęło się Wschodnie Forum Ekonomiczne
Ponad 1,5 tys. przedstawicieli świata gospodarki, finansów i polityki z 24 krajów uczestniczy we Wschodnim Forum Ekonomicznym, które w czwartek rozpoczęło się we Władywostoku na rosyjskim Dalekim Wschodzie.
W spotkaniu, którego inicjatorem był prezydent Federacji Rosyjskiej Władimir Putin i które ma na stałe wejść do kalendarza polityczno-gospodarczego Rosji, bierze udział także około 2,5 tys. biznesmenów, finansistów i reprezentantów władz różnych szczebli z samej Rosji.
W zamyśle Kremla forum we Władywostoku ma zamanifestować sukces polityki otwarcia Rosji na Wschód w obliczu ochłodzenia relacji z Zachodem, pokazać, że FR jest aktywnym uczestnikiem procesów gospodarczych i integracyjnych w regionie Azji i Oceanu Spokojnego, a także zademonstrować atrakcyjność inwestycyjną rosyjskiego Dalekiego Wschodu i Syberii.
Na państwa regionu Azji i Oceanu Spokojnego przypada 58 proc. globalnego produktu krajowego brutto (PKB) i 45 proc. światowego handlu. Kraje te zamieszkuje 40 proc. ludności Ziemi.
Organizatorzy zapowiedzieli, że uczestnikom spotkania zaprezentowanych zostanie ponad 200 projektów inwestycyjnych. W piątek z trybuny forum wystąpi Putin.
Początkowo planowano, że pierwsze Wschodnie Forum Ekonomiczne odbędzie się we wrześniu 2014 roku. Plany te skorygowały wydarzenia na Ukrainie - postanowiono odłożyć spotkanie o rok, a do jego przygotowań włączyć przedstawicieli rosyjskiego biznesu, w tym szefa działającego w branży logistycznej, budownictwie, telekomunikacji i sektorze naftowo-gazowym holdingu Summa, Zijawudina Magomedowa, prezesa Banku WTB (VTB) Andrieja Kostina i oligarchę Olega Deripaskę.
Według tygodnika "Kommiersant-Włast" dzięki staraniom tej trójki udział w forum potwierdzili szefowie 30 koncernów z regionu Azji i Oceanu Spokojnego kontrolujących aktywa na kwotę 5,8 bln dolarów.
Spotkanie, które odbywa się na wyspie Russkij, na terenie Dalekowschodniego Uniwersytetu Federalnego, gdzie w 2012 roku obradował szczyt Wspólnoty Gospodarczej Azji i Pacyfiku (APEC), potrwa do niedzieli.
Skomentuj artykuł