Tusk: emerytura mundurowa będzie godna
Zależy nam na tym, aby emerytura mundurowa była godna - powiedział premier Donald Tusk przed piątkowym głosowaniem w Sejmie nad wnioskiem o odrzucenie projektu reformy emerytalnej dla służb mundurowych. Dodał, że rządowi zależy też na wynagrodzeniach na takim poziomie, aby służba była godna.
Premier odnosząc się do pytania Beaty Mazurek (PiS) o brak konsultacji projektu ze związkami zawodowymi podkreślił, że projekt ten był bardzo szeroko konsultowany.
Zaznaczył jednak, że ostateczny kształt ustawy będzie efektem prac Sejmu, Senatu i na końcu podpisu prezydenta. Jak dodał kształt projektu ustawy nie kończy się na konsultacjach społecznych.
- Rząd przedstawia taki projekt, który jest efektem konsultacji i uwzględnia część wniosków, a część nie, ponieważ na tym polegają konsultacje - podkreślił szef rządu.
Mazurek przypomniała, że dwa lata temu w Kuźnicy Białostockiej Tusk obiecał celnikom włączenie do systemu emerytur mundurowych, natomiast ta grupa zawodowa nie została uwzględniona w ustawie. Posłowie PiS wykrzykiwali: "Kłamca, kłamca".
Szef rządu powiedział, że nie pamięta, aby podejmowano próby wprowadzenia służb celnych do systemu emerytur mundurowych, gdy posłanka Mazurek była w koalicji rządzącej.
Premier zaapelował do ugrupowań byłych premierów Jarosława Kaczyńskiego (PiS) oraz Leszka Millera (SLD), by poparli proponowany projekt, ponieważ "to szczególnym typ sprawiedliwości".
Z kolei Ludwik Dorn (Solidarna Polska) pytał, dlaczego projekt, który trafił do Sejmu zakłada 10 lat jako okres wyliczenia emerytury. Zapowiedział, że SP w takim kształcie projektu nie poprze.
Tusk przypomniał, że w służbach obecnie podstawą emerytury jest ostatnie wynagrodzenie, co doprowadzało do "+pompowania go+ w ostatnim okresie zatrudnienia". - Dlatego szukaliśmy sposobu, który uwolni służby mundurowe od pokusy, aby tak kształtować w ostatnim czasie wynagrodzenie, by emerytury były jak najwyższe. Dlatego wydłużyliśmy ten okres - wyjaśnił premier.
Skomentuj artykuł