W Malmoe zaginęła Polka. Mąż podejrzany o uprowadzenie
Zaginięcie Beaty R. zgłosiła rodzina, która zaniepokoiła się jej nagłym zniknięciem. Kobieta ostatni raz widziana była w dzielnicy Malmoe Oxie w towarzystwie męża, który ją podwoził.
W szwedzkim Malmoe od piątku trwają poszukiwania zaginionej 32-letniej Polki. O uprowadzenie kobiety policja podejrzewa jej męża. Mężczyzna, który nie przyznaje się do winy, decyzją sądu został we wtorek aresztowany.
Jak podała gazeta "Aftonbladet", para była w trakcie rozwodu, a Beata R. starała się o wyłączną opiekę nad dziećmi oraz sądowy zakaz kontaktu ze strony małżonka z powodu gróźb i przemocy, jakich miała doświadczyć. Wniosek o ochronę został jednak odrzucony.
"Zakłada się, że zaginiona osoba żyje"
Policja za zgodą bliskich opublikowała zdjęcie kobiety, a także zwróciła się z apelem do osób mogących widzieć srebrny samochód Suzuki, model Vitara z 2002 roku. Auto, jak się przypuszcza, ma związek z zaginięciem.
Od poniedziałku za pomocą helikopterów oraz psów tropiących przeczesywany jest teren pola golfowego w Oxie, gdzie znajdują się zbiorniki wodne. Rzecznik lokalnej policji Nils Norling zapewnił, że "zakłada się, że zaginiona osoba żyje".
Źródło: PAP / pk
Skomentuj artykuł