Będą uwagi do opinii biegłych ws. Trynkiewicza?

PAP / kn

Obrońca Mariusza Trynkiewicza ma czas do piątku, aby złożyć w sądzie uwagi i zastrzeżenia dotyczące dwóch opinii biegłych: psychiatryczno-psychologicznej i seksuologicznej ws. jego klienta. Marcin Lewandowski ocenił, że opinie są szczegółowe i obszerne.

Sąd, m.in. na podstawie tych opinii, będzie rozpatrywał wniosek o uznanie Trynkiewicza za osobę z zaburzeniami psychicznymi, stwarzającą zagrożenie życia, zdrowia lub wolności seksualnej innych osób. Termin rozprawy wyznaczono na przyszły poniedziałek, 10 lutego.
Jak powiedział w poniedziałek PAP adwokat Trynkiewicza, opinia psychiatryczno-psychologiczna liczy 25 stron; seksuologiczna - 26 stron.
"Opinie zawierają szereg szczegółowych informacji z zakresu psychiatrii, psychologii i seksuologii. Skomplikowany charakter tych opinii wymaga, abym skonsultował się ze specjalistami w tych dziedzinach, a tych kilka dni do piątku to jest naprawdę krótki termin" - powiedział Marcin Lewandowski.
Dodał, że sprawa jest bardzo delikatna i wymaga przemyślanego i delikatnego postępowania.
Opinie biegłych ws. Mariusza Trynkiewicza wpłynęły do Sądu Okręgowego w Rzeszowie w ubiegły piątek. Opracowało je dwóch psychiatrów, psycholog i seksuolog. Biegli otrzymali pełną dokumentację ws. Trynkiewicza. W ostatnim tygodniu badali go też w więzieniu. Przesłanie tych opinii do sądu oznacza, że biegli nie wnioskują o dodatkową obserwację Trynkiewicza w ośrodku zamkniętym.
Wniosek do sądu o uznanie Trynkiewicza za osobę z zaburzeniami psychicznymi, stwarzającą zagrożenie dla innych, skierował 22 stycznia do rzeszowskiego sądu dyrektor zakładu karnego w Rzeszowie, gdzie skazany odbywa karę. 
Trynkiewicz - pedofil skazany w 1989 r. za zabójstwo czterech chłopców na karę śmierci, zamienioną potem na 25 lat więzienia - może 11 lutego wyjść na wolność.
Karę pozbawienia wolności najpierw odbywał w zakładzie karnym w Strzelcach Opolskich, skąd w 2012 r. trafił do więzienia w Rzeszowie na oddział dla skazanych z niepsychotycznymi zaburzeniami psychicznymi, w tym m.in. z zaburzeniami preferencji seksualnych. Obecnie na oddziale tym przebywa ok. 60 skazanych za przestępstwa w związku z zaburzeniami preferencji seksualnych.
Jeden z nich, 33-letni Krzysztof W., w piątek wyszedł na wolność. Jednak w stosunku do niego kilka dni temu dyrektor więzienia złożył w sądzie wniosek o uznanie go za osobę z zaburzeniami psychicznymi, stwarzającą zagrożenie dla innych, i wnioskuje o objęcie go nadzorem prewencyjnym. Rozprawę w jego sprawie wyznaczono na 14 lutego.
Ustawa, która obowiązuje od 22 stycznia, dotyczy m.in. postępowania wobec sprawców zabójstw i gwałtów, skazanych w czasach PRL na karę śmierci. Na mocy amnestii w 1989 r. zamieniono tym osobom wyroki śmierci na 25 lat (w kodeksie karnym nie funkcjonowała wówczas kara dożywocia).
Ponadto ustawa odnosi się do innych groźnych przestępców, jeśli odbywają oni kary w systemie terapeutycznym i dodatkowo występowały u nich zaburzenia psychiczne bądź preferencji seksualnych, które mają taki charakter, że "zachodzi co najmniej wysokie prawdopodobieństwo popełnienia czynu zabronionego z użyciem przemocy" zagrożonego karą przynajmniej 10 lat więzienia.
DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Będą uwagi do opinii biegłych ws. Trynkiewicza?
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.