Chorzy na raka nie pozostaną bez opieki
– Nie ma żadnych zmian w przepisach określających zasady dostępu pacjentów do chemioterapii niestandardowej. Chorzy będą leczeni w tych samych ośrodkach, z których korzystali do tej pory – zapewnia wiceminister zdrowia Marek Twardowski. Uspokaja również szef NFZ. Według Jacka Paszkiewicza, powodem zamieszania, do jakiego doszło na oddziałach onkologii, jest "zła interpretacja nowych przepisów" przez dyrektorów i lekarzy.
– Nie jest możliwą rzeczą i nie ma takiej woli, żeby ta terapia była prowadzona tylko i wyłącznie w miejscach, gdzie pracują konsultant wojewódzki bądź krajowy. Niewątpliwie natomiast do tak drogich terapii kwalifikacje będzie prowadził konsultant krajowy, bądź wojewódzki – tak jak było to dotychczas – podkreśla Twardowski.
– Wszyscy pacjenci, którzy do takiej chemioterapii zostali zakwalifikowani, mają pełne prawo w tym roku – 2010 – korzystać z tego typu świadczeń, jako kontynuacji terapii i również będą nowi pacjenci kwalifikowani przez konsultantów wojewódzkich bądź krajowych do nowych terapii, jeżeli taka potrzeba wystąpi – podkreślił wiceminister zdrowia.
Twardowski przypomniał, że rozporządzenia ministra zdrowia do ustawy o koszyku świadczeń gwarantowanych określają, że chemioterapia niestandardowa jest finansowana przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Podkreślił jednak, że występują "pewne trudności interpretacyjne" związane ze zmianą prawa (czyli uchwaleniem w 2009 r. ustawy określającej zasady tworzenia koszyka świadczeń gwarantowanych). Wiceminister zaznaczył, że NFZ "wskaże prawidłową drogę interpretacyjną".
Prezes NFZ Jacek Paszkiewicz podkreślał, że problem wynika z błędnej interpretacji jego zarządzenia, mówiącego o tym, że kwalifikowanie do chemioterapii niestandardowej powinno następować jedynie w ośrodkach, w których jest konsultant wojewódzki, ale samo leczenie może odbywać się także w innych placówkach. Prezes Funduszu zapowiedział doprecyzowanie przepisów w tej sprawie. Poinformował, że wydał już informacje zawierającą właściwą interpretację, która trafiła do dyrektorów oddziałów wojewódzkich NFZ.
Paszkiewicz przypomniał także, iż w rozporządzeniu ministra zdrowia określane są świadczenia, które będą finansowane ze środków NFZ, ale to prezes Funduszu określa w zarządzeniu warunki zakupu tych świadczeń. Dodał, że chemioterapia została wpisana w program profilaktyczny.
Szef NFZ poinformował, że na Mazowszu z chemii niestandardowej korzysta obecnie 35 osób, leczonych w pięciu ośrodkach, z którymi Fundusz zwarł umowę.
Skomentuj artykuł