Czarnek: na razie nie ma szans powrotu starszych roczników do szkół
- Dzisiaj dynamika zakażeń jest bardzo duża i w tej sytuacji trudno myśleć o powrocie starszych roczników do szkół. Raczej trzeba martwić się o to, czy młodsze roczniki nie będą musiały wrócić do domu - stwierdził w czwartek minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek.
Ponad miesiąc temu dzieci z klas I-III szkół podstawowych i szkół specjalnych wrócili do nauki stacjonarnej. Jednak ucznniowie z klas IV-VIII szkół podstawowych i szkół ponadpodstawowych od 26 października uczą się nadal zdalnie.
Dzisiaj w Radiu Wrocław szef resortu edukacji Przemysław Czarnek zapytany o to, kiedy do szkół wrócą uczniowie kolejnych roczników, odpowiedział: - To, co się wydarzyło w ciągu ostatnich dni, czyli wzrost zakażeń koronawirusem i sytuacja zwłaszcza w północnych województwach, szczególnie w województwie warmińsko-mazurskim, sprawia, że dzisiaj bardziej martwimy się o to, czy nie będziemy musieli zamykać szkół dla klas I-III w kolejnych województwach. Wszystko zależy od rozwoju pandemii koronawirusa.
Czarnek szansę na powrót do szkół uczniów z klas IV-VIII upatruje m.in w nastawieniu do szczepień nauczycieli.
- Kiedy dynamika zdecydowanie opadnie, nastąpi spłaszczenie albo wyhamowanie, wtedy będziemy otwierać szkoły. W tym pomoże nam również decyzja zdecydowanej większości nauczycieli o poddaniu się szczepieniom - podsumował minister.
Źródło: PAP / kb
Skomentuj artykuł