Dzisiaj głosowanie nad raportem Sekuły

Dzisiaj głosowanie nad raportem Sekuły
(fot. PAP/Paweł Kula)
PAP / apd

W dniu dzisiejszym odbędzie się głosowanie w komisji hazardowej nad raportem z jej prac. Wczoraj posłowie po siedmiu godzinach zakończyli głosowanie poszczególnych poprawek do dokumentu przygotowanego przez szefa komisji Mirosława Sekułę. Sejmowi śledczy zgłosili ponad sto uwag. Posiedzenie komisji zakończyło się gigantyczną awanturą.

Politycy PO nie brali udziału w nielegalnym lobbingu ws. ustawy hazardowej, choć ich zeznania są momentami mało wiarygodne; źródłem przecieku o akcji CBA mogło być tak Biuro, jak i Kancelaria Premiera - to część poprawek, które przyjęła w środę do projektu raportu hazardowa komisja śledcza.

Podczas wczorajszego posiedzenia komisji śledczej badającej tzw. aferę hazardową posłowie rozpatrzyli ponad 80 poprawek i 21 wniosków do projektu raportu napisanego przez przewodniczącego Mirosława Sekułę (PO). 38 z nich śledczy przyjęli.

Nie doszło jednak do głosowania nad całością sprawozdania, gdyż posłowie PiS i Lewicy domagali się czasu na zapoznanie się z całością materiału, uwzględniającego wszystkie przyjęte poprawki.

W efekcie burzliwej dyskusji Sekuła zarządził przerwę w pracach komisji do godz. 12 w czwartek. Później mówił dziennikarzom, że jest przekonany o tym, iż w czwartek nie zmieni się podejście posłów opozycji i będą oni nadal chcieli odłożenia głosowania nad całością raportu.

Szef komisji uznał, że zmodyfikowany projekt sprawozdania - z poprawkami - jest dobry. "Na pewno nabiera ono troszkę innego kształtu, według mnie lepszego. W związku z tym nic nie stoi na przeszkodzie, żeby go przyjąć" - ocenił polityk Platformy.

Wiceszef komisji Bartosz Arłukowicz (Lewica) nie krył z kolei niezadowolenia z ostatecznej wersji raportu. Oburzał się również na Sekułę, że ten chciał głosowania nad tekstem, mimo że nie powstała jeszcze wersja zawierająca przyjęte poprawki.

Beata Kempa (PiS) zwracała uwagę, że wiele fragmentów raportu jest wewnętrznie sprzecznych. Oceniła, że PO zależy na tym, by przyjąć "byle jaki dokument", niezależnie od tego, że jest on wewnętrznie sprzeczny i niezgodny z prawdą. "To będzie kompromitujący materiał. My nie chcemy się pod czymś takim podpisywać" - powiedziała. Oświadczyła, że zastanawia się, czy w ogóle wziąć udział w głosowaniu nad sprawozdaniem z prac komisji. Kempa poinformowała, że przygotuje zdanie odrębne, ale wcześniej chce mieć scalony tekst raportu wraz z przyjętymi poprawkami.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Dzisiaj głosowanie nad raportem Sekuły
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.