Janusz Palikot ukarany naganą
Podczas dzisiejszego posiedzenia Komisji Etyki Poselskiej Janusz Palikot został ukarany najwyższa karą, czyli naganą - dowiedział się portal tvp.info. To reakcja na jego słowa, że "Leszek Miller ma krew na rękach".
Kontrowersyjne słowa padły podczas konferencji prasowej Palikota 28 marca. - Krew na rękach za tych żołnierzy, którzy zginęli w Iraku i Afganistanie ma Leszek Miller - powiedział Palikot.
O jego ukaranie wnioskował poseł SLD Dariusz Joński. "Janusz Palikot wskazuje Leszka Millera jako sprawcę czyjejś śmierci lub osobę, która przyczyniła się do śmierci. To jest oszczerstwo" - napisał Joński w uzasadnieniu i przypomniał, że to prezydent Aleksander Kwaśniewski podjął decyzję o użyciu polskich żołnierzy w operacji w Iraku i w Afganistanie.
- Decyzja zapadła jednogłośnie. Janusz Palikot nie skorzystał z możliwości obrony - mówi szef komisji Franciszek Jerzy Stefaniuk z PSL.
Skomentuj artykuł