Podsumują wyniki wyborów "alternatywnie"
Państwowa Komisja Wyborcza postanowiła, że wyniki wyborów samorządowych będą podsumowywane alternatywnym sposobem, niezależnie od pracy systemu informatycznego - poinformował w poniedziałek przewodniczący PKW Stefan Jaworski.
Jak poinformowali przedstawiciele PKW, problemy z systemem informatycznym mają niektóre komisje terytorialne (czyli miejskie, powiatowe i wojewódzkie), które nie mogą wydrukować wyników z systemu. Członkowie tych komisji będą musieli sporządzić protokoły ręcznie - tak jak odbywało się to przed wprowadzeniem systemu informatycznego.
Najbardziej skomplikowane jest przeliczanie głosów na mandaty w wyborach do sejmików województw, rad powiatów; wybory do tych rad są proporcjonalne, wynik ustala się, stosując metodę d'Hondta.
Według przedstawicieli PKW jeśli uda się usunąć usterkę systemu informatycznego, pełne wyniki będą w ciągu kilku godzin, przy "ręcznym" podliczaniu zostaną podane w środę.
- PKW w związku z sytuacją zaistniałą podjęła decyzję, że niezależnie od funkcjonowania systemu informatycznego - który pracuje, chociaż niezbyt wydajnie (...) i nie zawsze liczy to, co nas interesuje - wprowadzamy pewne alternatywne sposoby podsumowywania wyników wyborów - powiedział sędzia Jaworski na popołudniowej konferencji prasowej. - Mamy nadzieję, że w ciągu najbliższych godzin uda nam się usunąć usterki, jeżeli nie, to pozostanie nam system liczenia "ręcznego" - dodał.
Jak tłumaczył sędzia Stanisław Zabłocki, system "ręcznego" sumowania głosów - "jest uruchamiany alternatywnie". - Cały czas mamy nadzieję, że system opracowany przez firmę Nabino zostanie ostatecznie (...) usprawniony - podkreślił.
Członkowie PKW mówili, że firma Nabino, która dostarczyła system do podliczania wyników głosowania, była jedyną, która przystąpiła do przetargu. - Dysponowaliśmy pozytywnym audytem dotyczącym systemu dostarczonego przez tę firmę - powiedział Zabłocki.
Informatyczny system wyborczy jako newralgiczny dla państwa powinien być wyłączony spod prawa zamówień publicznych - uważa szef Krajowego Biura Wyborczego Kazimierz Czaplicki. Szef KBW mówił, że wykonawcę systemu informatycznego można wyłonić na dwa sposoby - albo znaleźć firmę, która by się podjęła takiego zadania razem z informatykami PKW, albo stworzyć grupę informatyczną w komisji.
Szef PKW, odnosząc się do planowanej przez NIK kontroli ws. systemu informatycznego PKW, powiedział, że to autonomiczna decyzja Izby. - Jesteśmy poddawani corocznej kontroli wykonania budżetu i ta kontrola trwa po pierwszym stycznia do końca kwartału następnego roku - powiedział Jaworski.
NIK poinformowała w poniedziałek PAP, że będzie kontrola wydatkowania publicznych pieniędzy na system informatyczny PKW. Decyzję o przeprowadzeniu kontroli podjął prezes NIK Krzysztof Kwiatkowski. - Kontrolerzy Izby sprawdzą, czy pracownicy Krajowego Biura Wyborczego budowali system informatyczny w sposób zgodny z prawem, rzetelny, celowy i gospodarny - powiedział PAP rzecznik prasowy Izby Paweł Biedziak.
Szef PKW poinformował, że są już wyniki głosowania ze 104 795 protokołów, na 123 359; są wyniki wyborów do części rad gmin i powiatów, nadal natomiast nie ma wyników wyborów do sejmików województw.
Na ogólną liczbę 2477 wybieranych wójtów, burmistrzów i prezydentów miast ustalono wyniki wyborów w 1094 gminach i miastach. W wyborach do rad gmin na ogólną liczbę 2477 gmin ustalono wyniki wyborów w 700 radach gmin oraz wyniki w 63 radach powiatów - na ogólną liczbę 314 powiatów.
Po godz. 15. poinformowano, że w wyborach do sejmików wojewódzkich komitet wyborczy PSL najwięcej głosów uzyskał w woj. mazowieckim (35,71 proc.), PiS - w woj. małopolskim (40 proc.), PO - w woj. pomorskim (35,63 proc.), SLD Lewica Razem - w woj. lubuskim (15,66 proc.), a Nowa Prawica Janusza Korwin-Mikke - w woj. opolskim (4,15 proc.).
Procentowe wyniki głosowania do rad powiatów wskazują, że PSL największe poparcie uzyskał w woj. lubelskim (38,15 proc.), PiS - w woj. podkarpackim (36,41 proc.), PO - w woj. pomorskim (22,49 proc.), SLD Lewica Razem - w woj. lubuskim (10,38 proc.), zaś Nowa Prawica Janusza Korwin-Mikke - w woj. małopolskim (1,44 proc.).
Po przeliczeniu niemal 60 proc. protokołów w stolicy wynika, że w drugiej turze wyborów na prezydenta Warszawy zmierzą się: obecna prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz (PO) i Jacek Sasin (PiS). Gronkiewicz-Waltz uzyskała 47,11 proc. głosów; Sasin - 27,48 proc.
W Białymstoku, Katowicach i Opolu odbędzie się druga tura wyborów - wynika z danych podanych przez PKW po obliczeniu danych ze 100 proc. protokołów. Krzysztof Żuk zwyciężył w Lublinie z poparciem 60,13 proc. Drugiej tury nie będzie też w Gorzowie - tam zwyciężył Jacek Wójcicki i Kielcach - wygrał Wojciech Lubawski.
Z kolei dane z 93,78 proc. protokołów wskazują, że w Łodzi nie będzie drugiej tury wyborów prezydenta miasta, bo Hanna Zdanowska otrzymała 54,10 proc. głosów. Na drugim miejscu uplasowała się Joanna Kopcińska z 22,84 proc.
Skomentuj artykuł