Policja szuka sprawcy fałszywego alarmu

Policja szuka sprawcy fałszywego alarmu
(fot. wikipedia.org)
PAP/ ad

Z prywatnej hodowli uciekło 10 tysięcy jadowitych pająków, to wałęsak brazylijski, najbardziej jadowity pająk na świecie. Niech Bóg ma was swojej opiece - takie ulotki rozwieszono w dzielnicy Ksawera w Będzinie, informuje "Dziennik Zachodni".

Eugeniusz Kubień, naczelnik Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego w Starostwie Powiatowym w Będzinie, mówi gazecie: "Potraktowaliśmy to bardzo poważnie.

Zasięgnęliśmy opinii fachowca z Instytutu Biologii Uniwersytetu Śl., który stwierdził, że nie jest możliwe, by taka liczba pająków była hodowana w mieszkaniu. W żadnym sklepie nie kupowano też pokarmu dla pajęczaków."

Polica rozpoczęła akcję poszukiwania pająków, jak i autora ulotek. Jak pisze "DZ", ostatecznie po kilku godzinach alarm odwołano, a wzięto się za szukanie sprawcy głupiego żartu. "Teraz szukamy sprawcy" - mówi Paweł Łotocki z policji w Będzinie.

- "Ten żart może podlegać pod paragraf 224a kk. Sprawcy może grozić kara od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności" - dodaje Krzysztof Zawała z Sądu Okręgowego w Katowicach.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Policja szuka sprawcy fałszywego alarmu
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.