Referendum musi zostać ogłoszone do 13 VII
Postanowienie prezydenta ws. zarządzenia referendum ogólnokrajowego musi zostać ogłoszone w Dzienniku Ustaw najpóźniej 13 lipca; wówczas formalnie ruszy kampania referendalna oraz terminy przewidziane w kalendarzu referendalnym.
Prezydent Bronisław Komorowski zaproponował referendum ws. JOW-ów, finansowania partii politycznych oraz zasady dotyczącej prawa podatkowego na 6 września.
Postanowienie prezydenta w Dzienniku Ustaw najwcześniej mogło zostać opublikowane w poniedziałek, 8 czerwca; ostatni możliwy termin ogłoszenia to poniedziałek 13 lipca - powiedziała PAP sekretarz PKW Beata Tokaj. Chodzi o terminy określone w ustawie o referendum ogólnokrajowym (referendum może się odbyć najpóźniej 90. dnia od ogłoszenia postanowienia w tej sprawie), a także wynikające z kalendarza referendalnego.
W niedzielę 6 września, Polacy będą mieli możliwość odpowiedzi na trzy pytania. Po pierwsze czy są za wprowadzeniem jednomandatowych okręgów wyborczych w wyborach do Sejmu; po drugie - czy są za utrzymaniem dotychczasowego sposobu finansowania partii politycznych z budżetu państwa; oraz po trzecie - czy opowiadają się za wprowadzeniem zasady ogólnej rozstrzygania wątpliwości co do wykładni przepisów prawa podatkowego na korzyść podatnika.
Akt głosowania poprzedzi kampania referendalna, która rozpocznie się z dniem ogłoszenia postanowienia o zarządzeniu referendum w Dzienniku Ustaw. Podobnie jak przy wyborach, w przypadku referendum obowiązuje cisza wyborcza - kampania referendalna zakończy się 24 godziny przed dniem głosowania, czyli o północy z piątku 4 września na sobotę 5 września. W sobotę i do godz. 22 w niedzielę nie będzie można m.in. rozdawać ulotek, organizować manifestacji czy zwoływać zgromadzeń związanych z referendum. Nie będzie też można publikować sondaży przewidujących zachowania głosujących.
Podmioty uczestniczące w kampanii referendalnej finansują ją ze środków własnych. Nie ma też obowiązku wcześniejszej rejestracji komitetów podmiotów, które w kampanii biorą udział, nie ma limitów wydatków oraz obowiązku sprawozdawczego.
Oprócz osobistego głosowania w referendum ogólnokrajowym można też głosować za granicą, korespondencyjnie i przez pełnomocnika.
Prezydent Komorowski zapowiedział zwrócenie się z wnioskiem ws. referendum w poniedziałek 11 maja, dzień po pierwszej turze wyborów prezydenckich, w której minimalnie przegrał z kandydatem PiS Andrzejem Dudą.
Komorowski uzasadniał złożenie wniosku tym, że ponad 20-proc. poparcie dla Pawła Kukiza - kandydata, który za jeden ze sztandarowych postulatów ma wprowadzenie JOW-ów - to ważny sygnał mówiący "o oczekiwaniu liczącej się części opinii publicznej na zmiany dotyczące relacji między obywatelem a państwem i wzmocnienia mechanizmów, które pozwalają obywatelom wpływać bezpośrednio na bieg spraw w Polsce".
21 maja Senat wyraził zgodę na zarządzenie przez prezydenta Komorowskiego referendum ogólnokrajowego.
Zgodnie z art. 125 konstytucji, wynik referendum ogólnokrajowego jest wiążący, jeżeli wzięła w nim udział więcej niż połowa uprawnionych do głosowania.
Skomentuj artykuł