Ruszył przetarg na samolot szkolno-bojowy
MON rozpisało przetarg na dostawę 16 samolotów szkolno-bojowych wraz z systemem szkolenia obejmującym symulatory. Dostawcy mają miesiąc na złożenie wstępnych ofert.
Jak podaje na swoich stronach internetowych departament zaopatrywania sił zbrojnych MON, przetarg dotyczy fabrycznie nowych samolotów szkolenia zaawansowanego klasy LIFT (lead in fighter trainer) wraz z całym systemem szkolenia - symulatorem, trenażerami, makietami podzespołów samolotu, wyposażeniem sal wykładowych - oraz systemem logistycznym, w tym aparaturą niezbędną do obsługi samolotów, częściami zamiennymi, wsparciem technicznym i oprogramowaniem.
Podane warunki to wymogi wstępne. Zainteresowani mają miesiąc na złożenie wstępnych ofert - otwarcie ofert zaplanowano na 4 października. Oferenci, którzy złożą takie oferty i spełnią warunki udziału w przetargu, zostaną zaproszeni do negocjacji technicznych, które mają na celu doprecyzowanie przedmiotu zamówienia. Kolejny etap, po wniesieniu wadium, to złożenie ofert ostatecznych oraz zaproszenie do aukcji elektronicznej lub negocjacji w przypadku złożenia tylko jednej ważnej oferty.
Obecnie piloci samolotów wojskowych szkolą się, latając samolotami Orlik i Iskra. Prototyp Iskry oblatano pół wieku temu, konstrukcja ta, m.in. z powodu wyposażenia kabiny, nie nadaje się do szkolenia i lotów treningowych dla pilotów F-16. Zgodnie z planem samoloty TS-11 Iskra miały być wycofane w 2012 roku, obecnie rozważa się pozostawienie jednej eskadry do szkolenia pilotów samolotów MiG-29 i Su-22.
Piloci F-16 szkolą się w USA, po powrocie do kraju wykonują loty samolotami F-16. Samolot klasy LIFT pozwala nie tylko przygotowywać pilotów do obsługi samolotów bojowych, ale także wykonywać loty szkoleniowe na samolotach bardzo podobnie wyposażonych, lecz tańszych w eksploatacji niż maszyny czysto bojowe. Dzięki zaoszczędzonemu resursowi wydłuża się okres eksploatacji samolotów bojowych.
Skomentuj artykuł