Rzeczniczka PiS Beata Mazurek przeprosiła Jerzego Owsiaka

Rzeczniczka PiS Beata Mazurek przeprosiła Jerzego Owsiaka
(fot. shutterstock // PAP/Marcin Obara)
PAP / kk

Rzeczniczka PiS Beata Mazurek przeprosiła na Twitterze szefa fundacji WOŚP Jerzego Owsiaka, za opublikowanie wpisu m.in. ze zdjęciem "namiotu Jurka Owsiaka". Grafika, którą opublikowała Mazurek, nie przedstawiała domu Owsiaka, a Uniwersytet WOŚP, gdzie odbywają się szkolenia wolontariuszy.

"Panie J.Owsiak po zapewnieniu, że jest to Uniwersytet WOŚP do celów edukacyjnych, przepraszam za podanie informacji, która nb. od dłuższego czasu funkcjonuje w internecie; cieszę się, że dzięki mojemu wpisowi zyskał Pan możliwość wyjaśnienia tej sprawy" - napisała Mazurek na swoim profilu na Twitterze.

DEON.PL POLECA

Przeprosiny były konsekwencją opublikowanego w czwartek wpisu, w którym Mazurek apelowała do internautów, by porównali jak mieszka "bogacz J.Kaczyński" a jak "biedacy z totalnej opozycji, oraz środowisk, które ją wspierają". Mazurek do wpisu dołączyła popularny w internecie kolaż fotografii, na którym znajdować się miały domy znanych polityków i postaci publicznych z podpisami: "Pałac Jarosława Kaczyńskiego", "Norka Tomasza Lisa", "Altanka Radka Sikorskiego", "Namiot Jurka Owsiaka", "Chałupka Grzegorza Schetyny", "Lepianka Lecha Wałęsy".

Owsiak zareagował na ten wpis Mazurek. "Proszę o natychmiastowe przeprosiny za +namiot Jurka Owsiaka+. Po prostu słowo +przepraszam+ - i odpuszczam! To prosty zabieg, który proszę uczynić na swoim Twitterze" - zaapelował do rzeczniczki PiS. Dodał, że budynek wskazany przez Mazurek to nie jego dom, a budynek, w którym prowadzone są szkolenia wolontariuszy Pokojowego Patrolu. "Na świadków powołam ponad 10 tysięcy osób, które tutaj w budynku Uniwersytetu WOŚP w Ośrodek Szkoleniowy Szadowo-Młyn ukończyły kursy wolontariackie" - zaznaczył. Na przeprosiny dał Mazurek 48 godzin.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Rzeczniczka PiS Beata Mazurek przeprosiła Jerzego Owsiaka
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.