Sejm wzywa do działań w obronie chrześcijan
W przyjętej w piątek uchwale Sejm wzywa do podjęcia odważnych działań w celu obrony chrześcijan w Syrii i Egipcie. Posłowie wezwali także rząd i MSZ do zainicjowania na forum międzynarodowym kroków na rzecz uwzględnienia w stanowisku dot. Syrii kwestii obrony chrześcijan.
W piątkowym głosowaniu uchwałę w sprawie wyrażenia solidarności z prześladowanymi wspólnotami chrześcijańskimi na Bliskim Wschodzie poparło 389 posłów, 31 było przeciw, 5 wstrzymało się od głosu.
"Za" głosowali wszyscy obecni na sali posłowie PiS, PO, Solidarnej Polski. "Za" głosowało też 19 posłów SLD (przeciw był Leszek Aleksandrzak; wstrzymało się trzech posłów, w tym szef partii Leszek Miller). Przeciw było 29 posłów Twojego Ruchu oraz poseł niezrzeszony.
Przed głosowaniem szef MSZ Radosław Sikorski zaznaczył, że polska dyplomacja "co do zasady" popiera przyjęcie uchwały, "jako wyrazu solidarności z tymi, którzy cierpią i są w mniejszości". Podkreślił, że "chrześcijanie są szczególnie prześladowani w ostatnich dekadach na Bliskim Wschodzie". Przedstawił dane, z których wynika, że przed kilkudziesięcioma laty chrześcijanie stanowili ok. 20 proc. ludności Bliskiego Wschodu, zaś obecnie jest to 4 proc.
"Tysiąc lat naszej historii upoważnia nas do szczególnej solidarności ze współwyznawcami tej religii, którą wyznaje większość Polaków (...) tam gdzie nie ma wolności religijnej" - oświadczył Sikorski.
Poseł Twojego Ruchu Robert Biedroń uznał uchwałę za "krzywdzącą i dzielącą ofiary". "Prześladowanie chrześcijan jest haniebne, ale nie możemy dzielić szczególnie skonfliktowanych wspólnot religijnych, grup etnicznych na Bliskim Wschodzie na lepszych i gorszych.(...) Nieprawdą jest, że chrześcijanie są w jakiś sposób szczególniej prześladowani niż inne grupy etniczne" - zaznaczył.
"Sprawa jest bolesna i poważna. Ludzie giną i każdego dnia modlą się o to, żeby przeżyć do następnego. Wydaje się, że ktoś kto siedzi w eleganckim garniturku, z wypomadowanymi włosami i pachnie perfumami nie powinien w ogóle zastanawiać się czy warto wyrazić solidarność z tymi, którzy boją się czy dożyją dnia następnego" - zareagował na wątpliwości Biedronia Krzysztof Szczerski (PiS). Zaapelował ponadto o przyjęcie projektu uchwały przez aklamację.
Z kolei Tadeusz Iwiński pytał Sikorskiego czy Polska nie promuje "zbyt mechanicznie" w krajach Bliskiego Wschodu naszego modelu demokracji, przez co może się rodzić przekonanie, że ingerujemy w wewnętrzne sprawy islamskich państw.
"Nie zgodziłbym się jakoby nasze działania były elementem narzucania obcej cywilizacji nieprzygotowanym do tego społeczeństwom. Polska pomoc rozwojowa, doradztwo transformacyjne jest doceniane w tym regionie właśnie dlatego, że nie wychodzimy z wyższości postkolonialnej, że nie uważamy się za lepszych, tylko tych, którym transformacja się udała" - odpowiedział minister.
W uchwale Sejm wyraża solidarność "ze wspólnotami chrześcijańskimi na całym świecie, które są dziś ofiarami mordów i prześladowań". "Szczególnie dramatyczne wydarzenia tego rodzaju mają miejsce w ogarniętych niepokojami społecznymi i wojnami krajach Bliskiego Wschodu - Egipcie i Syrii" - podkreślono.
Sejm wzywa "społeczność międzynarodową do podjęcia odważnych działań w celu obrony chrześcijan przed eksterminacją". "Milczenie, brak reakcji i niewystąpienie w obronie chrześcijan, zwłaszcza w Egipcie i Syrii, może spowodować, że te istniejące od dwóch tysięcy lat i bardzo zasłużone wspólnoty przestaną istnieć, do czego nie można dopuścić" - głosi uchwała.
"Współczesny świat nie może bezczynnie przyglądać się, jak giną ludzie, tylko dlatego, że chcą pozostać wierni swojej religii" - wskazano w niej.
W uchwale posłowie wezwali też polski rząd i dyplomację "do wykorzystywania każdego dostępnego forum, zwłaszcza w ramach Unii Europejskiej, by tę sprawę podnosić i szukać skutecznych metod obrony chrześcijan, także poprzez użycie dostępnych form pokojowego bojkotu krajów prześladujących chrześcijan, który byłby dla nich ekonomicznie odczuwalny".
"Sejm wzywa polski rząd i dyplomację do zainicjowania na forum międzynarodowym, a szczególnie w UE kroków na rzecz uwzględnienia w stanowisku dotyczącym konfliktu w Syrii kwestii obrony chrześcijan, a także w perspektywie ewentualnego międzynarodowego rozstrzygnięcia toczącego się tam konfliktu" - napisano w uchwale.
Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka poinformowało na początku października, że wojna domowa w Syrii, trwająca już dwa i pół roku, pochłonęła ponad 115 tysięcy ofiar śmiertelnych: cywilów, żołnierzy sił reżimowych i rebeliantów.
Z kolei pod koniec sierpnia organizacja praw człowieka Human Rights Watch skrytykowała ataki na 42 kościoły, wiele szkół, domów i firm koptyjskich w Egipcie oraz wezwała władze do rozmieszczenia sił bezpieczeństwa w celu zakończenia przemocy na tle religijnym.
Skomentuj artykuł